Prezydenci miast pod szczególną ochroną. Ale planów na WOŚP nie zmienią
Aleksandra Dulkiewicz kwestować będzie z prywatną ochroną, a Jacek Sutryk z nieumundurowanymi policjantami. Prezydenci największych polskich miast nie zmieniają planów na finał WOŚP, ale środki bezpieczeństwa będą takie, jak nigdy wcześniej.
Tegoroczny finał WOŚP ma być bezpieczniejszy, niż poprzednie. Policja zapowiada, że na ulicach miast pojawi się większa liczba patroli. Pod sceną w Gdańsku ochroniarze przeprowadzą kontrole osobiste uczestników. Imprezę będą tam ochraniać policjanci z oddziału prewencji, drogówki, kryminalnego oraz wywiadowczego.
Ale o bezpieczeństwo prezydent Aleksandry Dulkiewicz dbać będą nie tylko policjanci.
- Mamy do dyspozycji ochronę prywatną - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Dulkiewicz. - Nie jest tajemnicą, że pod koniec zeszłego roku rozstrzygnęliśmy przetarg na ochronę - przypomina.
Ochroniarze towarzyszą Dulkiewicz na co dzień, gdy wykonuje obowiązki służbowe. Będą jej zatem towarzyszyć również podczas finału WOŚP. Zarówno podczas kwesty na ulicach miasta, jak i później, gdy przemówi ze sceny i wypuści "światełko do nieba".
- Ten dzień będzie dobrze zabezpieczony jeśli chodzi o panią prezydent, ale nie zamykamy się na mieszkańców - stwierdza Stenzel.
Plan tego dnia Aleksandry Dulkiewicz jest niemal taki sam, jak Pawła Adamowicza rok temu. Po mieście ma poruszać się piechotą, nie będzie odmawiać zdjęć i rozmów z mieszkańcami. Z tą różnicą, że Paweł Adamowicz nie miał osobistej ochrony.
- Wtedy prezydenci miast w ogóle nie mieli ochrony - zauważa Stenzel. - Uważali, że to będzie budowało barierę. Może ich sztucznie oddzielać od mieszkańców, a samorządowcy z natury chcą być blisko ludzi.
Jacek Sutryk chroniony przez policjantów
Wrocławski ratusz również zapewnia, że współpracuje w kwestiach bezpieczeństwa z policją. Na ulicach pojawi się więcej patroli, będą też policjanci kryminalni i nieumundurowani. Ale Jacek Sutryk, prezydenta miasta, nie będzie miał takiej ochrony jak Aleksandra Dulkiewicz.
- W otoczeniu prezydenta będą policjanci - informuje Arkadiusz Filipowski, rzecznik prezydenta Wrocławia. - Nie zawsze umundurowani - precyzuje.
Ale ratusz nie zatrudnił na ten dzień prywatnej firmy ochroniarskiej.
- Oczywiście nie jest tak, że codziennie za prezydentem chodzi dwóch policjantów. Tylko w przypadku tak dużych imprez służby muszą działać - mówi rzecznik. - Po ubiegłorocznych wydarzeniach nic już nie będzie takie samo.
Jacek Sutryk również nie zmieni swoich planów względem zeszłego roku. Będzie można spotkać go kwestującego z puszką na ulicach Wrocławia, pojawi się też na scenie. Podobnie jak w Warszawie prezydent Rafał Trzaskowski.
- O bezpieczeństwo prezydenta będziemy dbać, ale nie mogę wchodzić w szczegóły - stwierdza Ewa Rogala ze stołecznego ratusza. - Po ubiegłorocznych wydarzeniach jeszcze bardziej zwracamy na nie uwagę.
Ratusz ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza, że Trzaskowski będzie mieć prywatną ochronę. Jak mówi Rogala, bezpieczeństwo zapewnią "odpowiednie służby".
Pierwszy finał WOŚP po tragedii
Rok temu podczas finału WOŚP doszło do tragedii. Prezydent miasta Paweł Adamowicz został ugodzony nożem na scenie w Gdańsku. Natychmiast przetransportowano go do szpitala, gdzie przeszedł wielogodzinną i skomplikowaną operację. Pomimo wysiłku lekarzy Adamowicz zmarł.
- To nie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy była powodem śmierci Pawła Adamowicza. To język nienawiści - przyznał Jerzy Owsiak.
Według twórcy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy najważniejsze w zabezpieczeniach imprez masowych jest to, aby dbać o nie wspólnie.