Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena

Donald Trump na konferencji CPAC wielokrotnie odnosił się do swojego poprzednika Joe Bidena. Trump oskarżył go o rozpętanie wojny w Ukrainie. Nazwał "głupim" i "niekompetentnym". Drwił z kondycji fizycznej Bidena, przywołując sceny z mediów, w których były prezydent miał trudności z poruszaniem się.

Joe Biden / Donald Trump
Joe Biden / Donald Trump
Źródło zdjęć: © East News, PAP
Mateusz Czmiel

Podczas swojego wystąpienia na CPAC Donald Trump ponownie ostro skrytykował prezydenta Joe Bidena, podkreślając jego słabość w polityce zagranicznej, zwłaszcza wobec Chin. Stwierdził, że jego własna administracja miała relacje z Pekinem "pod pełną kontrolą", ale za rządów Bidena Stany Zjednoczone straciły na handlu z Chinami ponad bilion dolarów.

Trump obraża Bidena

- Mieliśmy to dopracowane do perfekcji podczas mojej pierwszej kadencji, a potem wszystko stracili. W zeszłym roku, pod rządami Bidena, straciliśmy ponad 1 bilion dolarów na Chinach - grzmiał Trump.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Działania Trumpa ws. Ukrainy. "Oczekiwaliśmy zupełnie czegoś innego"

W części swojego przemówienia Trump drwił z kondycji fizycznej Bidena, przywołując sceny z mediów, w których były prezydent miał trudności z poruszaniem się. W ironiczny sposób odniósł się do jego gry w golfa i momentów, gdy był nagrywany przez media:

- Biden miał jedną zdolność, której ja nie miałem. Mógł iść przed kamerami, z całym fałszywym newsowym przekazem wokół niego, i zasnąć na oczach wszystkich. Ja nigdy nie potrafiłbym tego zrobić - stwierdził.

"Głupi" i "niekompetentny"

Kolejny raz Trump obraził Bidena, gdy mówił o wojnie w Ukrainie.

- Trwa wojna między Rosją a Ukrainą. Ludzie giną, głównie młodzi mężczyźni, Rosjanie, Ukraińcy. Tysiące ludzi traci życie. Rozmawiałem z prezydentem Putinem i jestem przekonany, że ta wojna się zakończy. Wkrótce musi się zakończyć, to potworna rzecz. Zakończy się - mówił Trump o wojnie w Ukrainie.

- Rozmawiam też z prezydentem Zełenskim, z Putinem. Chcę odzyskać pieniądze. Nasze pieniądze. Europa przeznaczyła 100 miliardów dolarów na Ukrainę, a Stany Zjednoczone trzy i pół razy więcej. 350 miliardów, bo mieliśmy głupiego, niekompetentnego prezydenta i jego administrację. Co gorsza, Europa dała te pieniądze jako pożyczka. Więc je odzyskają, a my nic nie będziemy mieli. My daliśmy te pieniądze za nic. Tyle pieniędzy, za nic. Ja zakończę tę wojnę i ja odzyskam te pieniądze - kontynuował.

- Gdybym ja był prezydentem, ta wojna by się nie zaczęła. Ani jedna kula nie zostałaby wystrzelona - powtarzał Trump.

Zełenski: wojna kosztowała 320 mld

Nie wiadomo, skąd Trump wziął te dane. W środę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że wartość pomocy Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy nie przekroczyła 100 mld USD, z czego 67 mld to pomoc wojskowa, a 31 mld to wsparcie budżetowe.

- Wojna kosztowała 320 miliardów. 120 miliardów zapłaciliśmy my, obywatele Ukrainy, podatnicy. 200 miliardów to Stany Zjednoczone Ameryki i Unia Europejska. Jeśli mówimy o uzbrojeniu, to pakiet uzbrojenia kosztował 320 mld. W sumie Stany Zjednoczone dały nam około 60 mld, plus 31,5 mld, (w tym) 67 mld w uzbrojeniu i 31,5 mld w bezpośredniej pomocy finansowej dla budżetu - oświadczył Zełenski.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (116)