Komisje wyborcze 2024. Kończy się czas zgłaszania kandydatów. Jednak nie wszędzie
W czwartek 22 lutego 2024 upłynie termin zgłaszania komisarzom wyborczym kandydatów na członków terytorialnych komisji wyborczych. Data ta wynika z kalendarza wyborczego, opublikowanego wraz z rozporządzeniem premiera dot. zarządzenia wyborów samorządowych. Do kiedy przyjmowane są zgłoszenia do okręgowych komisji? Jakie zadania mają członkowie komisji wyborczych?
Pierwsza tura wyborów samorządowych odbędzie się w niedzielę 7 kwietnia 2024. Głosowanie zostanie przeprowadzone w tysiącach lokali wyborczych w całej Polsce, a nad ich organizacją i przebiegiem czuwać będą członkowie komisji wyborczych. Jak wynika z kalendarza na wybory, 22 lutego upływa czas zgłoszeń kandydatów na członków terytorialnych komisji. Osoby, które chcą zasiąść w komisjach obwodowych, na zgłoszenia mają czas do 8 marca 2024.
Wybory samorządowe 2024. Sprawdź najnowsze informacje.
Terytorialne i obwodowe komisje wyborcze. Jakie są ich zadania?
Uprawnienia i zadania komisji wyborczych regulują między innymi przepisy Kodeksu wyborczego. Zgodnie z jego treścią, liczba członków terytorialnych komisji wyborczych jest zależna od liczby mieszkańców jednostek samorządu terytorialnego i wynosi:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pawłowska wypunktowana za skasowane wpisy. "Nie widzę hipokryzji"
- 9 osób w jednostkach liczących do 20 000 mieszkańców
- 11 osób w jednostkach liczących do 100 000 mieszkańców
- 13 osób w jednostkach liczących do 500 000 mieszkańców
- 15 osób w jednostkach liczących powyżej 500 000 mieszkańców.
Do zadań terytorialnej komisji wyborczej należy rejestrowanie kandydatów na radnych, zarządzanie druku obwieszczeń wyborczych i podanie ich do publicznej wiadomości, rozpatrywanie skarg na działalność obwodowych komisji wyborczych, ustalenie wyników głosowania i wyników wyborów do rady i ogłoszenie ich w trybie określonym przepisami, przesłanie wyników głosowania i wyników wyborów komisarzowi wyborczemu oraz wykonywanie innych czynności określonych w kodeksie lub zleconych przez komisarza wyborczego.
Obwodowe komisje wyborcze - podobnie jak terytorialne - mają określoną liczbę członków, która jest zależna od liczby mieszkańców poszczególnych obwodów. W komisjach zasiada więc:
- 7 osób w obwodach głosowania do 1000 mieszkańców
- 9 osób w obwodach głosowania od 1001 do 2000 mieszkańców
- 11 osób w obwodach głosowania od 2001 do 3000 mieszkańców
- 13 osób w obwodach głosowania powyżej 3000 mieszkańców.
Co ważne, przepisy wskazują również, że liczba osób zasiadających w komisjach wyborczych w odrębnych obwodach głosowania jest inna i wynosi od 5 do 11 osób.
Jakie zadania czekają członków okręgowych komisji wyborczych? Jak wynika z przepisów Kodeksu wyborczego, osoby w nich zasiadające będą odpowiedzialne za przeprowadzenie głosowania w obwodzie, czuwanie w dniu wyborów nad przestrzeganiem prawa wyborczego w miejscu i czasie głosowania, ustalenie wyników głosowania w obwodzie i podanie ich do publicznej wiadomości oraz przesłanie wyników głosowania do właściwej komisji wyborczej.
Wybory samorządowe 2024. Komisje wyborcze. Ile zarobią ich członkowie?
Osoby, które w trakcie wyborów będą pracowały w terytorialnych oraz obwodowych komisjach wyborczych, otrzymają dietę. Jej wysokość określa uchwała Państwowej Komisji Wyborczej. Zgodnie z nią, członkowie okręgowych komisji mogą otrzymać 900 zł (przewodniczący), 800 zł (zastępcy przewodniczącego) lub 700 zł (członkowie szeregowi). Na znacznie wyższą dietę mogą natomiast liczyć osoby zasiadające w komisjach terytorialnych. Wysokość diety wynosi bowiem 1500 zł dla przewodniczącego, 1400 zł dla zastępców przewodniczących oraz 1300 zł dla członków szeregowych komisji terytorialnych.
Co ważne, wspomniane stawki obowiązują w przypadku pierwszej tury wyborów samorządowych. Osoby pracujące przy drugiej turze otrzymają wynagrodzenia o połowę niższe.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski