Kobiecie, która znalazła się w dramatycznej sytuacji materialnej i chciała oddać swoje dziecko do adopcji, swoją pomoc zaoferował poseł PiS Maks Kraczkowski - informuje "Super Express". 24-latka wywiesiła ogłoszenie, że odda synka Oliwiera w dobre ręce. - Zrobiłam to z braku środków do życia - tłumaczyła.