Nietypowe ogłoszenie. Poszukiwany "Biały Rycerz". "Pomóżmy odnaleźć się tej trudnej miłości"
Nietypowe ogłoszenie na warszawskim Gocławiu.
- Poszukiwany Adaś. Tak, o Ciebie chodzi mój Biały Rycerzu!!! - tak rozpoczyna się nietypowe ogłoszenie, które pojawiło się na jednej ze ścian budynku przy ulicy Cichociemnych na warszawskim Gocławiu.
"Ważna sprawa. Musimy pomóc znaleźć Białego Rycerza" - pisze do nas pani Julia. "Pomóżmy odnaleźć się tej trudnej miłości" - dodaje. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko przekazać dalej tę wiadomość. Może Biały Rycerz odezwie się do swojej wielbicielki? Taką mamy nadzieję!
- Poszukiwany Adaś (TAK, O CIEBIE CHODZI MÓJ BIAŁY RYCERZU). Adasiu, proszę odezwij się do mnie, bardzo się o Ciebie martwię, tęsknię za Tobą, nie mogę spać. Muszę powiedzieć Ci coś bardzo ważnego!!! Poznaliśmy się na ulicy Pokornej, później będzie już tylko lepiej.
Now that we found love, nie zostawiaj mnie błagam Cię. Jeśli nie masz mojego numeru, weź go od swojego kolegi Rafała, do którego dzwoniłam i pisałam 31 października z prośbą, aby nas ze sobą skontaktował. Pozwól mi być na zawsze swoja Cypis Krejzolką - tak brzmi pełen zapis ogłoszenia umieszczonego na jednej ze ścian budynku przy ul. Cichociemnych na warszawskim Gocławiu.
Mamy nadzieję, że dzięki naszej publikacji Cypis Krejzolka odnajdzie swojego Białego Rycerza. Trzymamy kciuki!