Moskwa już tego nie ukryje. Ucieka nawet administracja

Do sieci trafiają zdjęcia osób, które chcą się ewakuować z Chersonia. Chętnych nie jest wielu, biorąc pod uwagę skalę zapowiedzi.
Do sieci trafiają zdjęcia osób, które chcą się ewakuować z Chersonia. Chętnych nie jest wielu, biorąc pod uwagę skalę zapowiedzi.
Źródło zdjęć: © Twitter

19.10.2022 11:57, aktual.: 19.10.2022 13:35

Rosjanie szykują się na atak Kijowa i próbę odbicia Chersonia. Pojawiają się w tej sprawie nowe szczegóły. Od nocy trwa gorączkowe wysyłanie ostrzeżeń i oferowanie transportu tamtejszej ludności, głównie sprzyjającej rosyjskiej okupacji. Kremlowska administracja ma w planach przesiedlenie co najmniej 50 tysięcy osób. Sama też ucieka.

Oznaki panicznej reakcji i odwrotu Rosjan widoczne są od kilkudziesięciu godzin. Rosyjskie władze już w nocy wezwały do ewakuacji z Chersonia i przenoszenia się na lewy brzeg Dniepru. "Drodzy mieszkańcy! Będzie ostrzał obszarów mieszkalnych przez Siły Zbrojne Ukrainy" - takie wiadomości SMS, jak informuje reżimowa agencja Ria Novosti, mieli otrzymywać kolaboranci.

Ewakuacja ruszyła

Wiadomo jednak, że ewakuacja prorosyjskiej ludności już ruszyła. O decyzji w tej sprawie poinformował jeden z przywódców okupacyjnej administracji w Chersoniu. - Podjąłem trudną, ale słuszną decyzję o ogłoszeniu zorganizowanego przeniesienia ludności cywilnej czterech dzielnic na lewy brzeg Dniepru - powiedział Wołodymyr Saldo. Łącznie przeniesionych ma być 50-60 tys. osób. Jak dotąd jednak, jak podkreśla sam Kijów, w mieście ma być spokojnie, a chętnych do ucieczki niewielu.

Transportem tych, którzy się zgłosili, ma zajmować się Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych Federacji Rosyjskiej i sama kolaborująca z Moskwą administracja. W mieście pojawiły się ulotki informujące, jak wygląda przeprawa na drugą stronę Dniepru.

Prorosyjska administracja sama też ucieka

W rzecznym porcie na chętnych mają już czekać specjalne łodzie i promy, które umożliwią przepłynięcie na lewy brzeg. Tam też mają powstać specjalne punkty noclegowe. Jak deklaruje prorosyjska lokalna władza, po ewakuacji "będzie możliwość pobytu na nowych terytoriach". Możliwe ma być też otrzymanie pomocy w transporcie do dowolnego miejsca w Rosji.

O tym, jak bardzo Kreml boi się odbicia miasta, pokazuje też decyzja samej administracji. Wspomniany Saldo poinformował, że ta także ucieka z prawobrzeżnego Chersonia.

Ewakuacja, według deklaracji, ma trwać około tygodnia.

Źródło: Ukrainska Pravda, Telegram, Ria Novosti, WP Wiadomości

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także