Starship wystartował. To była już czwarta próba
Gigantyczna rakieta Starship firmy SpaceX wykonała w czwartek z powodzeniem lot testowy. Była to czwarta próba startu i pierwsza udana.
06.06.2024 20:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rakieta wystartowała w czwartek o godz. 7.51 czasu lokalnego (14.51 czasu polskiego) z bazy kosmicznej SpaceX w Boca Chica w Teksasie.
Starship to dwustopniowa megarakieta nośna. Pierwszy stopień to booster Super Heavy, a drugi Starship, będący statkiem kosmicznym. Kilka minut po starcie booster oddzielił się i po uruchomieniu silników wpadł do Oceanu Indyjskiego zgodnie z planem. To sukces misji - dzięki temu możliwe będzie ponowne wykorzystanie boostera.
"Pomimo utraty wielu płytek i uszkodzonej klapy, Starship miękko wylądował w oceanie!" - napisał na platformie X Elon Musk, właścicie SpaceX. Złożył też gratulacje zespołowi odpowiedzialnemu za projekt.
Trzy nieudane próby
Czwarta próba startu megarakiety Starship nie była pierwszym podejściem firmy do tego zadania. Podczas pierwszej próby, która miała miejsce w kwietniu 2023 roku, statek kosmiczny wybuchł w powietrzu podczas swojego pierwszego pełnego lotu testowego na orbitę okołoziemską. Eksplozja nastąpiła około 4 minut po starcie, kiedy statek nie zdołał odłączyć się od wynoszącej go rakiety Super Heavy.
Zobacz także
Kolejna nieudana próba miała miejsce w listopadzie tego samego roku. Tym razem górny człon pojazdu odłączył się od pierwszego stopnia rakiety Super Heavy, która wyniosła go 90 km nad powierzchnię ziemi, ale pierwszy człon rakiety eksplodował po odłączeniu.
Trzecia próba, przeprowadzona w połowie marca 2024 roku, zakończyła się zniszczeniem Starshipa podczas manewru wchodzenia w atmosferę z przestrzeni kosmicznej. Mimo to, inżynierowie firmy zebrali wiele cennych danych podczas tego lotu.
"Wiele zmieni w programie kosmicznym"
Elon Musk, miliarder i właściciel firmy SpaceX, ma nadzieję, że dzięki projektowi Starship, ludzie w przyszłości staną się gatunkiem międzyplanetarnym, zamieszkującym między innymi planetę Mars. Wizję tę podziela również NASA, amerykańska agencja kosmiczna, która planuje wykorzystać Starship do wysłania swoich astronautów na Księżyc w ramach misji Artemis 3, zaplanowanej na 2026 rok.
- Kiedy Starship zacznie już latać, wiele zmieni w programie kosmicznym - stwierdził ekspert sektora kosmicznego Łukasz Wilczyński. - Starship to nie tylko preferowany przez NASA pojazd, który ma latać na Księżyc w programie Artemis. Rakieta ułatwi także komercjalizację orbity okołoziemskiej. W czasach wahadłowców wyniesienie 1 kg ładunku na orbitę kosztowało ponad 50 tys. dol. Obecnie cena ta waha się w okolicach 1,5 tys. dol., a dzięki Starshipowi ma spać do 200 dolarów - podkreślił.
Rakieta Starship jest największą i najpotężniejszą rakietą na świecie - mierzy aż 122 metry długości.