Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Rumuńskie służby wywiadowcze poinformowały we wtorek o zatrzymaniu dwóch obywateli Ukrainy. Mężczyźni zostali oskarżeni o próbę podłożenia ognia w siedzibie ukraińskiej firmy kurierskiej w Bukareszcie. Obydwaj przyjechali do Rumunii z Polski. Trzeci z domniemanych sabotażystów został zatrzymany przez ABW na terenie naszego kraju.
• Rumuńska Służba Wywiadowcza ujawniła zatrzymanie dwóch Ukraińców, którzy współpracowali z zatrzymanym w Polsce rodakiem.
• Planowali oni podpalenie siedziby ukraińskiej firmy kurierskiej Nova Post w Bukareszcie.
• Zatrzymani w wieku 21 i 24 lat zostali aresztowani na 30 dni pod zarzutem sabotażu.
Przeczytaj również: Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Jak wykryto próbę sabotażu?
Zatrzymani w Rumunii obywatele Ukrainy mają związek z zatrzymanym przez ABW w Polsce meżczyzną, który miał uczestniczyć w większym planie, polegającym na dostarczeniu paczek zawierających zdalnie sterowane materiały wybuchowe do siedziby Nova Post. Substancje takie jak termit i azotan baru były ukryte w częściach samochodowych i słuchawkach. Dzięki ścisłemu monitorowaniu przez SRI udało się zapobiec katastrofie.
Siedziba Nova Post znajduje się w centralnej części Bukaresztu, co stwarzało realne zagrożenie dla mieszkańców. Dyrekcja Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej podkreśliła ryzyko dla ludzi i mienia w okolicy.
Nawrocki uderzył w Merkel. Padły mocne słowa o współpracy z Rosją
Jakie są powiązania z rosyjskim wywiadem?
Rumuńska Służba Wywiadowcza ujawniła, że zatrzymani Ukraińcy są częścią większej siatki sabotażystów działającej na rzecz Rosji. Ich celem była infrastruktura Nova Post. Podobne ataki próbowano przeprowadzić w innych krajach europejskich z użyciem ładunków wybuchowych w paczkach kurierskich.
Europejscy politycy obciążają Rosję odpowiedzialnością za te działania, które mają na celu destabilizację regionu. Dzięki międzynarodowej współpracy służb udało się zneutralizować zagrożenie.