Tatry. Zaginął 55-letni turysta z Nowego Sącza, trwają poszukiwania

Ratownicy z Polski i Słowacji prowadzą akcję poszukiwawczą 55-letniego Grzegorza Samodera, który zaginął po wejściu na Bystra.

..
Źródło zdjęć: © KMP w Nowym Sączu
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

W Tatrach trwa akcja ratunkowa po zaginięciu polskiego turysty. Ratownicy górscy z Polski oraz Słowacji przeczesują szlaki, szukając 55-letniego Grzegorza Samodera z Nowego Sącza. Mężczyzna zaginął w poniedziałek, 20 października, po zdobyciu Bystrej, czyli najwyższego szczytu Tatr Zachodnich. Od tamtej pory nie skontaktował się z rodziną, która zawiadomiła służby o jego zaginięciu.

W chwili zaginięcia mężczyzna miał na sobie niebieską kurtkę sportową, czarną czapkę, szare spodnie trekkingowe oraz czarne buty trekkingowe. Niósł również szary plecak trekkingowy. Z rysopisu szczególnie ważnym znakiem jest brązowe znamię po prawej stronie czoła.

- W związku z prowadzonymi przez TOPR oraz HZS poszukiwaniami w rejonie Bystrej prosimy o kontakt osoby, które w dniu 20 października były na tym szczycie lub najbliższej okolicy. 18 206 34 44 - poinformowało w komunikacie Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Odkrycie w autobusie. Kierowca miał specjalne skrytki

Zawiadomienie o zaginięciu zostało złożone w Komendzie Miejskiej Policji w Nowym Sączu we wtorek, 21 października. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna w dniu zaginięcia wyruszył na szlak prowadzący na Bystrą od strony słowackiej. Pozostawił swój samochód przy parkingu przy Račkovej Dolinie, niedaleko miejscowości Pribylina. Około godziny 13:30 przesłał do rodziny zdjęcie wykonane na szczycie. Od tego momentu nie było z nim kontaktu.

"Rodzina i Policja proszą o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu Grzegorza Samodera, 55-letniego mieszkańca Nowego Sącza, który zaginął na terenie Tatr" – apelują mundurowi z Nowego Sącza.

"Wszelkie informacje dotyczące zaginionego prosimy przekazywać na numer alarmowy 112, 47 833 4630 (Oficer Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu), 18 206 34 44 (Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe) lub 18300 (Horská záchranná služba). Każda informacja może przyczynić się do odnalezienia zaginionego" – apelują mundurowi.

Wybrane dla Ciebie
Zbrodnie Rosjan w Afryce. Zabójstwa i gwałty w Mali
Zbrodnie Rosjan w Afryce. Zabójstwa i gwałty w Mali
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Człowiek Nawrockiego uderza w Tuska. Pokazał, co uchwyciły kamery
Tysiące zatrzymanych. ICE zbiera żniwa
Tysiące zatrzymanych. ICE zbiera żniwa
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Wpis Tuska bije rekordy popularności. Szeroko komentowany na świecie
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Port Tiemriuk ciągle płonie. Rosjanie bezradni
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Groźny wypadek na Rysach. Kobieta runęła 400 metrów w dół
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Niemiecki polityk: zaproponujmy Rosji powrót do handlu gazem
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Tragiczny pożar klubu w Indiach. Wśród ofiar zagraniczni turyści
Polska wskazuje dwa nazwiska i pisze do Interpolu [SKRÓT DNIA]
Polska wskazuje dwa nazwiska i pisze do Interpolu [SKRÓT DNIA]
To tu wracają dzieci porwane przez Putina
To tu wracają dzieci porwane przez Putina
"Staruch" zadzwonił do Nawrockiego. Chce ułaskawienia
"Staruch" zadzwonił do Nawrockiego. Chce ułaskawienia
Pogoda na święta. Małe szanse, że spełni się marzenie wielu osób
Pogoda na święta. Małe szanse, że spełni się marzenie wielu osób