Śledczy wciąż sprawdzają, czy zwłoki znalezione w Dąbrowie Zielonej należą do poszukiwanego za zabójstwo Jacka Jaworka. Jeśli te doniesienia się potwierdzą, wówczas służby będą musiały wiele w tej sprawie wyjaśnić. - On nie wyszedł z dziury, z lasu, był ogolony, nie miał urośniętych włosów, był czysty, więc wyszedł z dziury, w której mieszkał, mieszkania - mówi TVN bliska rodziny Jaworków.