Orban uderza w polski rząd. Reakcja na słowa Sikorskiego
Premier Węgier, Viktor Orban, skrytykował polski rząd, zarzucając "psychozę wojenną" po wpisie Radosława Sikorskiego dotyczącym rurociągu "Przyjaźń".
Viktor Orban i Radosław Sikorski
Premier Węgier, Viktor Orban, ostro zareagował na wpis Radosława Sikorskiego, sugerujący możliwość zniszczenia rurociągu "Przyjaźń", który transportuje rosyjską ropę na Węgry.
"Polski rząd ogarnęła psychoza wojenna. Chcą zniszczyć tysiącletnią przyjaźń węgiersko-polską. Popierają wysadzenie w powietrze rurociągu "Przyjaźń" w ramach operacji sabotażowej, tak jak to miało miejsce w przypadku Nord Streamu. To spowodowałoby poważne straty w portfelach węgierskich rodzin. To szaleństwo! Stoimy za przyjaźnią naszych narodów. Boże, miej Polskę w swojej opiece!" - napisał Viktor Orban.
Komentarz premiera pojawił się pod wpisem szefa jego gabinetu politycznego, Balazsa Orbana.
"Skandaliczne: polski minister spraw zagranicznych ma nadzieję, że Ukraińcy wysadzą w powietrze ropociąg "Przyjaźń", który dostarcza energię Węgrom. To najciemniejsze otchłanie psychozy wojennej" - ocenił Balazs Orban. "Niezależnie od tego, jak bardzo Sikorski stara się ożywić stosunki polsko-węgierskie, pragnę przypomnieć, że nasze narody łączy historyczna przyjaźń i jesteśmy krajami sojuszniczymi" - dodał.
Zaczęło się od spięcia Szijjarto-Sikorski
Szef polskiej dyplomacji napisał na platformie X, że "jest dumny z polskiego sądu, który orzekł, że sabotowanie najeźdźcy nie jest przestępstwem". "Co więcej, mam nadzieję, że waszemu dzielnemu rodakowi, majorowi 'Madziarowi', uda się w końcu zniszczyć rurociąg naftowy, który zasila wojenną machinę Putina, a wy będziecie mogli dostawać ropę przez Chorwację" - oświadczył Sikorski.
Polski minister przywołał we wpisie postać dowódcy Sił Systemów Bezzałogowych Ukrainy (SBS) - majora Roberta Browdiego ps. "Madziar", który jest Ukraińcem węgierskiego pochodzenia. MSZ Węgier zakazało Browdiemu wjazdu na Węgry i podróżowania po strefie Schengen po ukraińskich atakach na ropociąg "Przyjaźń", którym na Węgry dostarczana jest rosyjska ropa naftowa.
Co grozi Polsce ze strony Rosji? Ekspert: Są dwa scenariusze
Wpis Sikorskiego był reakcją na krytyczny post szefa węgierskiej dyplomacji Petera Szijjarto.
Szef polskiego MSZ został we wtorek zapytany o planowane spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, które miało się odbyć w Budapeszcie oraz spekulacje, czy samolot Putina w drodze na Węgry mógłby przelecieć nad Polską. Szef polskiej dyplomacji odpowiedział, że "nie jesteśmy w stanie zagwarantować, że niezawisły sąd nie nakaże rządowi zatrzymać takiego samolotu, w celu doprowadzenia podejrzanego do trybunału w Hadze".
Źródło: Facebook, PAP
