W Budapeszcie w ostatni piątek odbyła się kolejna masowa demonstracja przeciwko rządzącym. Media europejskie pełne są depesz wieszczących poważne problemy Viktora Orbana, przebudzenie Węgrów, a także wiary, że tym razem, to już naprawdę, ale to naprawdę coś się zmieni. Nie tak szybko – pisze dla Wirtualnej Polski dr Dominik Hejj.