Tucker Carlson: Dlaczego Polska nie pójdzie na wojnę z Rosją?
- Dlaczego Polska nie pójdzie na wojnę z Rosją? Jeśli się tak tym przejmujecie, to czemu sami nie obronicie Ukrainy - pytał znany z szokujących wypowiedzi Tucker Carlson podczas wydarzenia konferencji Turning Point USA na Uniwersytecie Indiana. To on w 2024 r. zachwycał się życiem w Rosji i cenami w rosyjskim sklepie.
Komentator polityczny i były gospodarz programu w Fox News odpowiadał we wtorek na pytania uczestników konferencji Turning Point USA.
Jak podaje portal Indiana Daily Student, jeden z uczestników debaty pochodzący z Polski zapytał Carlsona o jego poglądy na temat wojny rosyjsko-ukraińskiej. Stwierdził, że jego zdaniem dziennikarz zajmuje surowe stanowisko wobec prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i zapytał go, czy uważa Rosję za agresora w tej wojnie.
- Uważam, że Ukraina jest tutaj ofiarą. NATO jest agresorem, NATO zrobiło to pod dowództwem Joe Bidena i to jest szalone - powiedział Carlson, powielając kremlowskie ataki propagandowe na NATO. - Zełenski jest zły, ale większość Ukraińców nie jest zła. To wspaniali ludzie, a oni są niszczeni - dodał, relacjonuje portal ISD.
Trump mocno o zwycięstwie Ukrainy: Nigdy nie powiedziałem, że wygra.
Carlson nie rozumie, dlaczego Stany Zjednoczone angażują się w konflikt i "płacą za wojnę". Ten fragment wypowiedzi Carlsona opublikował w mediach społecznościowych polski dziennikarz Jakub Wiech.
- Dlaczego Polska nie pójdzie na wojnę z Rosją? Jeśli się tak tym przejmujecie, to czemu sami nie obronicie Ukrainy - pytał Tucker Carlson.
- To jest sprawa regionalna? Czemu ja w to jestem wmieszany? Czemu moje dzieci żyją w cieniu widma wojny jądrowej rozpętanej po to, by bronić suwerenności Ukrainy albo żeby ocalić Polskę? Lubię Polskę, lubię Ukrainę, ale jestem Amerykaninem. Ani jednego dolara więcej! Nie. Walczcie sobie sami, jeśli to jest takie ważne - stwierdził cynicznie Carlson, wciąż nie widząc żadnej winy w Rosji, choć to ona rozpoczęła wojnę i wprowadziła świat w niebezpieczną sytuację.
Rozmawia z Putinem, krytykuje pomoc Ukrainie
Jeszcze podczas pracy w Fox News Carlson dał się poznać jako zagorzały krytyk amerykańskiej pomocy dla Ukrainy. Przed inwazją sugerował, że Ameryka powinna stać po stronie Rosji, zaś już po agresji wielokrotnie opowiadał się przeciwko pomaganiu Kijowowi.
W lutym 2024 r. przeprowadził wywiad z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Była to pierwsza rozmowa Putina z zachodnim publicystą od napaści Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 r. Wizytę Carlsona w Moskwie obszernie relacjonowały rosyjskie media państwowe, a rozmowa z rosyjskim dyktatorem została wykorzystana przez kremlowską propagandę.
Sam Carlson nagrał propagandowe relacje z Rosji. W jednej z nich chodził po sklepie i zachwycał się cenami, twierdząc, że sankcje za wojnę Zachodu nikomu w Rosji nie szkodzą. Podczas zakupów zachwycony kupił wino i ogłosił, że Rosja słynie rzekomo z doskonałego pieczywa.
Źródło: Indiana Daily Student, X, PAP