sabotaż

Pod Piotrkowem Trybunalskim znaleziono dzika z ASF. Inspekcja weterynaryjna potwierdza, że został podrzucony, a tusza była oskórowana i niekompletna. "Nie wykluczamy sabotażu, w tym wschodniej dywersji" - skomentował w mediach społecznościowych minister rolnictwa Stefan Krajewski.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, pod nadzorem prokuratury w Lublinie, rozszerzyła śledztwo dotyczące siatki "kamerkowców". Wydano list gończy za wskazanym koordynatorem FSB.

Decyzja Karola Nawrockiego ws. odznaczeń i nominacji oficerskich to zdaniem szefa MSWIA "sabotaż urzędniczy". - Nie mam co do tego żadnych wątpliwości - mówi Marcin Kierwiński na antenie TVN24.

42,6 proc. Polaków popiera zerwanie relacji dyplomatycznych z Rosją. 28,5 proc. sprzeciwia się temu pomysłowi - wynika z najnowszego sondażu SW Research dla rp.pl.

Norweski dziennik Aftenposten poinformował w piątek o "serii niebezpiecznych zdarzeń", do których doszło w pobliżu Oslo. Na torach kolejowych w kilku miejscach znaleziono głazy i metalowe przedmioty, które zakłóciły ruch pociągów. Operator sieci kolejowej - firma Bane Nor - uznała te incydenty za wynik celowych działań.

Policja opublikowała listy gończe za J. Iwanowem i O. Kononowem podejrzanymi o akty dywersji na kolei. Ukraińskie służby weszły do domu i biura Andrija Jermaka, szefa kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Jermak podał się następnie do dymisji. Dziennikarz WP SportoweFakty ujawnił kulisy skandalu w polskim kajakarstwie, a Julia Szeremeta zdeklasowała rywalkę w półfinałowym pojedynku mistrzostw Europy. Oto co jeszcze działo się w piątek.

Kontrwywiad zneutralizował kolejną rosyjską siatkę szpiegowską na zachodniej Ukrainie - informuje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Podczas kompleksowych działań ujawniono trzech członków grupy, którzy przygotowywali składy komponentów do improwizowanych ładunków wybuchowych (IED) na potrzeby ataków terrorystycznych.

Serhij K., Ukrainiec, który przyznał się, że wysadził Nord Stream, niedługo zostanie wysłany przez Włochy do Niemiec. Jego prawnik ocenił, że prawnym punktem odniesienia powinna być decyzja sądu polskiego, który odmówił ekstradycji w podobnej sprawie.

Prokuratura postawiła zarzuty trzeciej osobie związanej z sabotażem na kolei, do którego doszło na trasie Warszawa-Dorohusk. Ponadto sąd zdecydował o tymczasowym areszcie. Zatrzymany to Wołodymyr B., obywatel Ukrainy.

W związku z próbą wysadzenia torów we wschodniej Polsce, cztery osoby są podejrzewane o współpracę z obcym wywiadem. Zarzuty dotyczą pomocnictwa w akcie terrorystycznym.

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz stanowczo potępia sabotaż na kolei w Polsce. Rozmawiał o tym z premierem Tuskiem.

To miał być zwykły poranny kurs. Tymczasem maszynista pociągu Kolei Mazowieckich znalazł się w sytuacji, która - jak sam przyznaje - mogła skończyć się katastrofą. Mateusz Maciak był pierwszym maszynistą, który zatrzymał skład przed ubytkiem w torach w pobliżu stacji Mika, gdzie w sobotę wieczorem doszło do eksplozji ładunku wybuchowego.

Włoski Sąd Najwyższy podjął decyzję o ekstradycji obywatela Ukrainy do Niemiec, gdzie czeka go proces za rzekomy atak na Nord Stream w 2022 roku. Jego adwokat w komunikacie przekazanym PAP oświadczył, że przyjmuje tę decyzję do wiadomości.

Wołodymyr Zełenski poinformował, że rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem. Ukraiński prezydent przekazał, że powstanie specjalna grupa "antysabotażowa". "Uzgodniliśmy, że utworzymy ukraińsko-polską grupę, która będzie działać na rzecz zapobiegania podobnym sytuacjom ze strony rosyjskiej w przyszłości" - wskazał.

Azerbejdżan odmówił ekstradycji do Polski obywatela Rosji podejrzanego o koordynację sabotażu w magazynach DHL w Europie w 2024 roku - podaje "Washington Post". Baku odmówiło także przekazania mężczyzny Rosjanom.

Premier Szwecji Ulf Kristersson zadeklarował gotowość wsparcia Polski w sprawie sabotażu na kolei, podkreślając, że Szwecja chętnie pomoże, jeśli tylko będzie taka potrzeba.

Na kolei na kilku odcinkach doszło do aktów dywersji. - Nie tyle chodziło o zatrzymanie pociągów, co o oddziaływanie psychologiczne. Wszystkie służby i media są w to zaangażowane, więc Rosjanie mogą realizować inne operacje - ocenił w rozmowie z Wirtualną Polską ppłk. rez. Maciej Korowaj. Gen. Polko wskazuje z kolei na błąd Ministerstwa Obrony Narodowej w sprawie.

- Estonia stoi u boku Polski oraz premiera Donalda Tuska, stanowczo potępiając akt sabotażu na linii kolejowej Warszawa-Lublin, jednej z najbardziej ruchliwych tras w kraju i mającej kluczowe znaczenie dla wsparcia Ukrainy - oświadczył szef estońskiego rządu Kristen Michal.