Cisza wyborcza w internecie. Czym jest? Wysokie kary za złamanie zakazu agitacji
Cisza wyborcza obowiązuje w dniu wyborów parlamentarnych oraz na 24 godziny przed ich rozpoczęciem. Oznacza ona zakaz prowadzenia agitacji wyborczej, do której należą działania, nakłaniające do oddania głosu na konkretnego kandydata lub ugrupowanie. Cisza wyborcza obowiązuje również w internecie. Jakie działania mogą zostać uznane za jej naruszenie?
Jak wskazuje Kodeks wyborczy, "w dniu głosowania oraz na 24 godziny przed tym dniem prowadzenie agitacji wyborczej, w tym zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień oraz rozpowszechnianie materiałów wyborczych jest zabronione". Cisza wyborcza obowiązuje również w internecie - oznacza to, że osoby naruszające ją w wirtualnym świecie również mogą zostać ukarane.
Wybory 2023. Na czym polega cisza wyborcza w internecie?
Cisza wyborcza w internecie dotyczy zarówno stron i serwisów, jak i mediów społecznościowych. W czasie jej trwania nie można m.in. zakładać grup poparcia dla danego kandydata lub partii, stron dotyczących kampanii czy wydarzeń, mogących wskazywać na poparcie konkretnych ugrupowań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bitwa na pograniczu populizmu. Politolog o sukcesie Tuska
Co więcej, w czasie ciszy wyborczej w internecie nie można publikować i udostępniać zdjęć, treści i grafik, mogących sugestywnie wpłynąć na głosy wyborców. Zakazane jest także wyrażanie stronniczych opinii na temat kandydatów w wyborach oraz publikowanie wyników sondaży czy ankiet. Nie trzeba natomiast usuwać już istniejących materiałów wyborczych.
Wybory. Złamanie ciszy wyborczej w internecie. Jak wysokie są kary?
Cisza wyborcza w internecie obowiązuje na podobnych zasadach, co w świecie realnym. Osoby, które ją naruszą, mogą więc zostać ukarane grzywną. Jej wysokość zależy od rodzaju naruszenia oraz jego kwalifikacji. Naruszenie zakazu agitacji wyborczej jest traktowane jako wykroczenie, za które grozi grzywna w wysokości od 20 zł do 5 tys. złotych.
Znacznie wyższą karę mogą otrzymać osoby, które przed zamknięciem lokali wyborczych opublikują nieoficjalne wyniki sondaży - zarówno przedwyborczych, jak i tych, przeprowadzonych w dniu głosowania. Takie działania są traktowane jako przestępstwo zagrożone karą w wysokości od 500 tys. do 1 mln złotych.
Wyborca, który uzna, że doszło do naruszenia ciszy wyborczej, powinien podejrzenie to zgłosić policji lub prokuraturze. Organy ścigania wraz z sądami są bowiem upoważnionymi do oceny, czy doszło do naruszenia lub złamania zakazu agitacji wyborczej - czy to w świecie realnym, czy w wirtualnym.
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
W wyborach parlamentarnych Polacy wybiorą 460 posłów oraz 100 senatorów. Głosowanie odbędzie się w godzinach 7:00-21:00. Zgodnie z decyzją Sejmu, 15 października zorganizowane zostanie również ogólnopolskie referendum. Cisza wyborcza przestanie obowiązywać po zamknięciu lokali wyborczych.