Zaskakujące doniesienia o przyszłości Patryka Jakiego. Zaszył się i nie komentuje
Patryk Jaki może dostać nowe zadanie: pociągnąć listę PiS w jednym z regionów do Parlamentu Europejskiego. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że rządząca partia jest bliska podjęcia takiej decyzji ws. wiceministra sprawiedliwości.
Choć Patryk Jaki poniósł porażkę w starciu z Rafałem Trzaskowski to jednak stał się rozpoznawalną twarzą obozu Jarosława Kaczyńskiego. W PiS nie brakuje ocen, że trzeba to wykorzystać to podczas walki o mandaty w Brukseli. Jaki ma pomóc PiS w wyborach do PE - wyjaśnia dorzeczy.pl.
Według serwisu tygodnika "rozliczenia" działań w kampanii i samej kampanii Jakiego domagali się przede wszystkim warszawscy działacze partyjnego aparatu. "Jarosław Kaczyński szybko postawił im tamę" - podaje "Do Rzeczy".
Prezes miał stwierdzić, że pracę jaką Jaki wykonał w stolicy trzeba zauważyć i docenić. Wśród polityków PiS słychać już też, że Jaki ma otrzymać w wyborach do PE miejsce tzw. biorące, czyli gwarantujące wybór. O pracy w Brukseli (przede wszystkim ze względu na kilka razy wyższe zarobki)
marzy każdy polski polityk.
- To ma być nagroda dla Jakiego za dobrze przepracowaną kampanię, a przy okazji pozbycie się problemu "co dalej z Jakim" - opowiada anonimowo tygodnikowi jeden z działaczy, którzy znają kulisy spraw rozstrzyganych w biurowcu przy ul. Nowogrodzkiej.
Z wiceministrem Patrykiem Jakim dziennikarzom nie udało się skontaktować. Od poniedziałku nie odbierał telefonu. W wieczór wyborczy sugerował, że po emocjach z kampanii chce więcej czasu spędzić z bliskimi.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz, jak wyglądał wieczór wyborczy w Wirtualnej Polsce