Zadrwili z posłów Zjednoczonej Prawicy. "Gdzie jest Ozdoba albo Kowalski"
Rafał Trzaskowski i Sławomir Nitras zorganizowali konferencję prasową. W trakcie zadrwili z posłów PiS, którzy w ostatnim czasie kilkukrotnie zakłócali ich wystąpienia. Przedstawiciele PO odnieśli się też do skandalicznych słów Jarosława Kaczyńskiego nt. Donalda Tuska.
Politycy Koalicji Obywatelskiej zorganizowali konferencję prasową w Toruniu, gdzie zachęcali obywateli do udziału w akcji "Przypilnuj wyborów". - Zebraliśmy się tu, by jasno wybrzmiał jeden bardzo ważny komunikat, a mianowicie, że przypilnujemy wyborów. I to dzięki wam, dzięki waszej gotowości - wskazał Rafał Trzaskowski.
Prezydent Warszawy podkreślił, że jesienne wybory będą "fundamentalne dla wolności, Polski i patriotyzmu". W trakcie wydarzenia nie zabrakło też nawiązań do działań partii rządzącej. - Wiemy, co wyczynia PiS. Istnieje zagrożenie, że te wybory nie będą równe - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lej kondensacyjny na Podkarpaciu. Nagranie świadka
- Wasze zaangażowanie jest też pewną odtrutką na język polityczny, który dziś słyszymy. Nie wiem, czy słyszeliście prezesa Kaczyńskiego, który ostatnio swoje frustracje postanowił przerodzić w pełną agresję. On dzisiaj mówi o swoich przeciwnikach politycznych w kategorii 'wrogów ojczyzny'. Nie ma chyba gorszego epitetu. My się na taki język nie zgadzamy. Nie ma zgody na stygmatyzowanie. Nie ma zgody, by kogokolwiek próbować postawić poza nawiasem wspólnoty - grzmiał Trzaskowski.
- Powiem więcej. Jestem przekonany, że gdyby dziś żył Mikołaj Kopernik, to prezes Kaczyński odesłałby go do Niemiec. Takie są dzisiaj nastroje. Wszystkich, którzy myślą inaczej PiS atakuje - dodał.
Trzaskowski przyznał, że jest przekonany, że "jeśli wybory będą w pełni demokratyczne, to opozycja zwycięży".
Po prezydencie Warszawy głos zabrał Sławomir Nitras.
- Ale was dużo. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Chciałbym wszystkim bardzo serdecznie wszystkim podziękować. Brakuje mi tak naprawdę jednej osoby tutaj. Gdzie jest Ozdoba? Albo Kowalski? Dlaczego nie wyrywają mikrofonów? - zażartował.
- Powiem wam dlaczego. Bo wy jesteście tutaj. Bo tutaj są normalni ludzie, a oni są odważni tylko wtedy, gdy jest TVP. Tam, gdzie są obywatele, tam cała PiS-owska władza znika - dodał.
Nitras nawiązał do ostatnich incydentów, do których doszło na innych konferencjach polityków PO. Przedstawiciele PiS kilkukrotnie zakłócali wystąpienia członków partii opozycyjnych.
Czytaj także: