wariant Omikron

Wariant Omikron coraz szybciej rozprzestrzenia się po świecie. Po upływie zaledwie kilku tygodni od wykrycia w Polsce pierwszego przypadku tej mutacji, obecnie stanowi ona już 75 proc. wszystkich wykrywanych w naszym kraju nowych zakażeń.

Dotychczasowe szczepionki przeciwko COVID-19 nie były wystarczająco skuteczne przeciwko wariantowi Omikron. Dlatego niemiecki Biontech i amerykański Pfizer opracowały nowy preparat właśnie przeciwko niemu. Jak poinformowano, jest już w produkcji. Jak zastrzegł prezes Pfizera, jego firma "działa na własne ryzyko" - nie wiadomo bowiem póki co, czy są chętni na taki preparat.

Wariant Omikron jest w dużej mierze odporny na obecnie istniejące przeciwciała - zarówno te powstające u ludzi po szczepieniach, jak i te tworzone sztucznie w laboratoriach firm farmaceutycznych. Co więcej, niektóre szczepionki, jak np. Johnson & Johnson, są przeciwko nowemu wariantowi koronawirusa zupełnie nieskuteczne - tak wskazują wyniki badań opublikowanych na łamach magazynu "Nature".

Wariant Omikron co prawda wydaje się mniej niebezpieczny niż Delta, ale rozprzestrzenia się błyskawicznie i doprowadzi do silnego wzrostu liczby hospitalizacji, zwłaszcza wśród niezaszczepionych – alarmuje europejski oddział Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Z badania Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) wynika, że przy zakażeniu Omikronem ryzyko hospitalizacji spada o 50-70 proc. w porównaniu z poprzednimi wariantami koronawirusa, w tym Deltą - donosi BBC.

Specjalny zespół naukowców Polskiej Akademii Nauk ds. COVID-19 wydał komunikat w sprawie wariantu Omikron. Prognozują, że przy niskim stopniu wyszczepienia, duża liczba zachorowań, związanych z rozprzestrzenianiem się Omikrona, może spowodować paraliż służby zdrowia.

W Polsce i na świecie drastycznie szybko rośnie liczba przypadków zakażeń Omikronem. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przestrzega przed wysoką zakaźnością wariantu. Szef instytucji Tedros Adhanom Ghebreyesus oznajmił, że uważać powinni wszyscy, nawet ludzie, którzy już przeszli COVID-19.

Światowe media informują o rosnącej fali zakażeń nowym wariantem koronawirusa - Omikronem. Tymczasem w poniedziałek Moderna opublikowała wyniki badań nad trzecią dawką szczepionki przeciw COVID-19. Doniesienia koncernu są bardzo optymistyczne.

Nieprzypadkowo to Chińczycy jako pierwsi potwierdzili obecność wariantu Omikron w Polsce. Jak dowiaduje się WP, krajowe laboratoria w szczycie czwartej fali mają 3-tygodniowe opóźnienie w badaniach i dziś spływają wyniki próbek pobranych od pacjentów jeszcze 22 listopada. W tym czasie Omikrona nie było jeszcze w Europie.

- U osób zakażonych wariantem Omikorn COVID-19 choroba przebiega raczej łagodnie - wynika z badań naukowców z Pretorii w Republice Południowej Afryki. Jednocześnie badacze zastrzegają, że póki co jest za wcześniej, by się cieszyć.

Dopada zaszczepionych. Szuka następnych ofiar wśród osób, które nie miały bezpośredniego kontaktu z zakażonym. Przypadek wyjątkowej siły rażenia najnowszego wariantu koronawirusa - Omikronu - zarejestrowano w Hongkongu.

Nowy wariant koronawirusa Omikron budzi wiele obaw. Eksperci zastanawiają się, czy znaczna liczba mutacji w obrębie białka kolca, odpowiedzialnego za wnikanie wirusa do organizmu i rozwój infekcji, nie ograniczy skuteczności dotychczasowych szczepionek. - Jest miejsce na optymizm. Istnieją wstępne przesłanki, że szczepionki chronią przed wariantem Omikron - stwierdził w środę minister zdrowia Izraela. W kraju tym potwierdzono 4 zakażenia nowym wariantem.

- Ilość mutacji spowodowała, że nazywany jest superwariantem - powiedziała o wariancie Omikron prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie. Ekspertka określiła nowy wariant jako nawet 500 razy bardziej zakaźny.

Na lotnisku w Amsterdamie zatrzymano małżeństwo, u którego po przylocie z RPA wykryto COVID-19. Jednak zamiast przebywać na kwarantannie, para postanowiła kontynuować swoją podróż do Hiszpanii. Służbom udało się temu zapobiec w ostatniej chwili.

W Czechach, za pomocą dodatkowych testów, potwierdzono pierwszy przypadek zarażenia nowym wariantem koronawirusa nazwanym Omikron. Zarażona kobieta wróciła z Namibii.

Od wtorku zamknięte będą dla zagranicznych przyjezdnych granice Japonii. Informacje te przekazał tamtejszy rząd. Jako powód wskazano rozprzestrzenianie się na świecie nowego wariantu koronawirusa, który nosi nazwę Omikron. To już kolejny kraj, który zdecydował się na taki krok.

W Polsce mamy do czynienia z IV falą koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia przekazało, że ostatniej doby odnotowano ponad 13 tys. nowych przypadków SARS-CoV-2. Są też ofiary śmiertelne. Według wiceministra zdrowia Waldemara Kraski "trend dużego wzrostu zakażeń" został zahamowany. Niepokojąca jest nowa odmiana koronawirusa. Rząd planuje wprowadzenie obostrzeń.