PolskaPolscy naukowcy ostrzegają: Omikron może sparaliżować kraj

Polscy naukowcy ostrzegają: Omikron może sparaliżować kraj

Specjalny zespół naukowców Polskiej Akademii Nauk ds. COVID-19 wydał komunikat w sprawie wariantu Omikron. Prognozują, że przy niskim stopniu wyszczepienia, duża liczba zachorowań, związanych z rozprzestrzenianiem się Omikrona, może spowodować paraliż służby zdrowia.

Trzecia dawka zmniejsza ryzyko objawowego zachorowania na COVID-19
Trzecia dawka zmniejsza ryzyko objawowego zachorowania na COVID-19
PAUL ELLIS
Wojciech Rodak

21.12.2021 22:02

Interdyscyplinarny zespół doradczy ds. COVID-19 powołano w PAN w czerwcu 2020 r. Przewodniczy mu prezes PAN prof. Jerzy Duszyński.

Stroma krzywa zakażeń

W najnowszej publikacji zespołu badacze stwierdzają, że obecny poziom zachorowań, i tak już wysoki, będzie eskalował. Ma to związek z rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron wirusa SARS-CoV-2, który ma dużo większą transmisyjność.

- Wiemy już, że obawy te okazały się słuszne i wariant Omikron przenosi się łatwiej od Delty. Pierwsze kraje europejskie zgłaszające pojawianie się Omikronu doświadczają niezwykle szybkiego przyrostu liczby zakażeń, co nakłada się na obecną falę zakażeń wywołanych wariantem Delta. Nawet w społeczeństwach o wysokim stopniu zaszczepienia widzimy ostatnio wyjątkowo stromą krzywą wzrostu liczby zakażeń, a modele matematyczne mówią o zbliżającej się fali o niespotykanej wcześniej wysokości. W całej Unii Europejskiej dominacja wariantu Omikron nastąpi do końca lutego 2022 r. - czytamy w publikacji PAN

Konieczna dawka przypominająca

Naukowcy podkreślają, że najnowsze badania jednoznacznie wykazują, iż nowy wariant koronawirusa potrafi "przeniknąć" przez "ochronę" wytworzoną wobec wcześniejszych wariantów przez nasz układ odpornościowy. Pierwsze doniesienia mówią o jedynie 40 proc. ochronie przed zachorowaniem po dwóch szczepieniach mRNA (Pfizer i Moderna) i praktycznie o braku ochrony w przypadku szczepionek wektorowych (Astra Zeneca, Johnson&Johnson).

Autorzy publikacji podkreślają jednocześnie, że, jak wykazują badania, przyjęcie dawki przypominającej szczepionki mRNA, lub wektorowej, obniżają ryzyko choroby objawowej o około 75 proc. w porównaniu do osób niezaszczepionych.

- Obecnie nie ma jeszcze jasnej odpowiedzi na pytanie, na ile zmniejszona ochrona przed zakażeniem wariantem Omikron przełoży się na ryzyko ciężkiego przebiegu choroby lub zgonu. Chociaż wstępne dane z RPA wydają się optymistyczne, przy ocenie ryzyka dla naszego społeczeństwa powinniśmy poczekać na dane z krajów o podobnej strukturze demograficznej. Dane z Wielkiej Brytanii i Danii są jeszcze zbyt skąpe, a czas od rozpoczęcia się fali w tych krajach zbyt krótki, aby wirus dotarł do grup ryzyka, i aby osoby z tych grup (starsze lub schorowane) wkroczyły w cięższą fazę choroby. W niektórych krajach już odnotowuje się wzrost liczby hospitalizacji, a liczba zgonów związanych z tym wariantem zapewne niedługo wzrośnie - czytamy we wtorkowym stanowisku PAN.

"Grozi nam paraliż"

Nawet zakładając, że Omikron będzie mniej zjadliwy niż Delta, bardzo wysoka liczba zachorowań przełoży się na maksymalne obciążenie systemu ochrony zdrowia – podkreślają badacze. I przypominają, że w Polsce liczba lekarzy i lekarek oraz pielęgniarzy i pielęgniarek w przeliczeniu na liczbę mieszkańców jest dramatycznie niska, zdecydowanie najniższa wśród krajów Unii Europejskiej.

- Liczne kwarantanny mogą spowodować paraliż nie tylko systemu ochrony zdrowia, ale także pozostałej infrastruktury krytycznej dla funkcjonowania społeczeństwa: policji, straży pożarnej, służby granicznej, wojska, szkolnictwa, sądów, transportu publicznego, energetyki itd. - ostrzegają.

W Polsce szczepienia przypominające nie na wiele się zdadzą?

Naukowcy prognozują, że z uwagi na niski stopień przyjęcia szczepień podstawowych, w skali kraju nie uda się jednak opanować fali związanej z pojawieniem się wariantu Omikron wyłącznie szczepieniami przypominającymi.

Dlatego też przypominają, że "dystans i maseczki redukują transmisję wszystkich wariantów SARS-CoV-2". - Apelujemy o wdrożenie rygorystycznej kontroli przestrzegania tych zasad w przestrzeni publicznej. Ponadto, aby spowolnić szerzenie się zakażeń wywołanych wariantem Omikron, konieczny będzie również powrót do ograniczenia kontaktów społecznych - dodają.

Na końcu dokumentu członkowie zespołu PAN przestrzegają, by zagrożenie niesione przez Omikron potraktować naprawdę poważnie.

Źródło: PAP

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (100)