Na al. Piłsudskiego, tuż za ul. Niciarnianą w Łodzi, zapalił się we wtorek przed godz. 14 autobus MPK linii 85. Kierowca zatrzymał wóz i otworzył drzwi, żeby pasażerowie mogli wysiąść, po czym chwycił za gaśnicę i całą jej zawartość skierował do komory silnika, skąd buchały kłęby dymu.