Katastrofa smoleńska(strona 2/1)

10 kwietnia 2010 roku w pobliżu Smoleńska doszło do katastrofy lotniczej, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński. Przedstawiamy szczegóły tego tragicznego dnia.

Dziś przypada 15. rocznica katastrofy smoleńskiej.- Minęło już 15 lat, a ja wciąż mam przed oczami tamtą Warszawę i stojące w Pałacu trumny pary prezydenckiej i moich zmarłych przyjaciół. Tworzyły żałobną aleję, którą kroczył niekończący się pochód oddających im hołd Polaków - mówił prezydent Andrzej Duda w wieczornym orędziu. Prezes PiS Jarosław Kaczyński przemawiał następnie w Warszawie, oskarżając władze o "hipokryzję". - Hańba - skandowali zgromadzeni. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Prokuratura planuje zakończyć główne śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej jeszcze w 2025 roku. Kluczowe będą tłumaczenia opinii międzynarodowych ekspertów oraz wnioski o areszt dla rosyjskich medyków sądowych.

- Sponiewierali pamięć taty, jego wizerunek, później także ciało. To, co mu zrobiono po śmierci, będzie we mnie tkwić do końca życia – mówi dr Izabella Sariusz-Skąpska, prezes zarządu Federacji Rodzin Katyńskich w 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej.

W środę aktywista klimatyczny wszedł na pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej na placu Piłsudskiego i oblał monument farbą. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Jest reakcja prokuratury w tej sprawie.

W czwartek o godz. 20.00 planowane jest orędzie Andrzeja Dudy w związku z 15. rocznicą katastrofy smoleńskiej - poinformowała w środę szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka.

Kłótnia na sejmowym korytarzu między posłem KO Adrianem Witczakiem a byłym ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem. - Powinien pan trafić na śmietnik historii za to, co pan robi - powiedział Witczak. - Mówi pan tak, jak mówili komuniści - odpowiadał polityk PiS.

Były szef podkomisji smoleńskiej Wacław B. usłyszy zarzut przestępstwa utrudniania postępowania karnego - podała Prokuratura Krajowa. Został wezwany do stawienia się w prokuraturze celem ogłoszenia mu zarzutu i przesłuchania w charakterze podejrzanego.

Prokurator Krzysztof Schwartz z Prokuratury Krajowej ujawnił, że śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej może zakończyć się w 2025 r. Kluczowa opinia międzynarodowego zespołu biegłych ma być przetłumaczona do końca maja.

W poniedziałek pod pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej przy Placu Piłsudskiego w Warszawie aktywiści kolejny raz złożyli wieniec z napisem, z którym nie zgadzają się posłowie PiS. Napis, mimo uwag policjantów, za pomocą farby w sprayu zamazał poseł PiS Antoni Macierewicz.

Rosjanie nie zamierzają wydać wraku prezydenckiego tupolewa, który w 2010 roku rozbił się w Smoleńsku. Potwierdził to właśnie ambasador Rosji w Polsce.

Zbigniew Komosa kolejny raz pod Pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Placu Piłsudskiego w Warszawie próbował złożyć wieniec z tabliczką zawierającą kontrowersyjny napis. Gdy aktywista ruszył w kierunku monumentu, zwolennicy PiS próbowali go zatrzymać. Doszło do przepychanek. Jeden z dziennikarzy opublikował nagranie z zajścia.

W piątek rano Jarosław Kaczyński wziął udział w kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. W oddali znowu pojawiła się kilkuosobowa kontrmanifestacja. - W Polsce Putin ma takie wpływy, że może wszystko. Może tych ludzi tutaj przysyłać po to, by zakłócali te uroczystości - stwierdził prezes PiS. Mocnych słów padło więcej.

Prokuratorzy w czasach PiS naciskali na ściganie Zbigniewa Komosy za składanie wieńców przed pomnikiem smoleńskim. Teraz sami mogą stanąć przed sądem - informuje "Gazeta Wyborcza".

Badania specjalistów z Wielkiej Brytanii, Włoch i Irlandii wykluczyły scenariusz, który mówił o wybuchu na pokładzie prezydenckiego Tu-154M 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem - donosi poniedziałkowa "Gazeta Wyborcza". Dziennik ustalił ponadto, że wątek dotyczący materiałów wybuchowych, które miały znajdować się na wraku, umorzyli śledczy powołani przez Zbigniewa Ziobrę.

Sąd Apelacyjny w Warszawie zdecydował w sprawie Tomasza Arabskiego, byłego szefa Kancelarii Premiera, i dwóch innych urzędników. Zostali oni uniewinnieni od zarzutów związanych z organizacją lotu do Smoleńska.

Nie mamy oficjalnego zgłoszenia - mówi rzecznik prasowy policji w warszawskim śródmieściu pytany o incydent podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Kamery zarejestrowały, jak były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz podłożył nogę biegnącemu aktywiście.

- To był zamach. Został dokonany na zlecenie Putina. Ci, którzy tutaj stoją, to jest agentura Putina - mówił Jarosław Kaczyński w dniu miesięcznicy smoleńskiej. W tle słychać okrzyki.