WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Przepychanki na miesięcznicy. Jest nagranie

Zbigniew Komosa kolejny raz pod Pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Placu Piłsudskiego w Warszawie próbował złożyć wieniec z tabliczką zawierającą kontrowersyjny napis. Gdy aktywista ruszył w kierunku monumentu, zwolennicy PiS próbowali go zatrzymać. Doszło do przepychanek. Jeden z dziennikarzy opublikował nagranie z zajścia.

177. miesi?cznica katastrofy smole?skiej
Fot. Dawid Wolski/East News, Warszawa, 10.01.2025.  177. miesiecznica katastrofy smolenskiej. Wystapienie prezesa  PiS Jaroslawa Kaczynskiego przed pomnikiem Ofiar Tragedii Smolenskiej na placu Pilsudskiego.
N/z: Zbigniew Komosa
Dawid WolskiPrzepychanki pod pomnikiem smoleńskim. Próbowali powstrzymać aktywistę
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Dawid Wolski
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Treść, którą Komosa co miesiąc umieszcza na wieńcu brzmi: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski". Niżej jest również dopisek: "Stop kreowaniu fałszywych bohaterów".

Na nagraniu opublikowanym przez dziennikarza "Faktu" Aleksandra Wojaka widać, jak Komosa rusza z wieńcem w kierunku pomnika. W tle niemal od razu słychać krzyki zwolenników PiS-u.

Kilka osób dogania Komosę i własnym ciałem próbują go zatrzymać. Inni chwytają aktywistę za ramię. Dochodzi o przepychanki, w której część osób przypadkiem potrąca stojące na płycie Placu Piłsudskiego znicze.

Po kilkunastu sekundach interweniuje policja, która rozdziela zgromadzonych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: członek Kolegium IPN potwierdza słowa dr. Dudka. Podał przykłady

Kontrowersyjny napis pod pomnikiem smoleńskim

Politycy PiS wielokrotnie wyrażali swój przeciw wobec działalności Komosy. Ich zdaniem treść, którą umieszcza na wieńcu, jest nieprawdziwa i prowokacyjna.

W przeszłości dochodziło również do sytuacji, w której Jarosław Kaczyński niszczył wieniec Komosy.

Podczas piątkowych uroczystości prezes PiS zabierał głos tuż przed zajściem pod pomnikiem smoleńskim. Wspomniał m.in. osobach, które na miejscu protestowały przeciwko miesięcznicy smoleńskiej.

- W Polsce Putin ma takie wpływy, że może wszystko. Może tych ludzi tutaj przysyłać po to, by zakłócali te uroczystości - stwierdził prezes PiS.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

W latach 2010-11 katastrofę smoleńską badała Komisja Badania Wypadków Lotniczych, której przewodniczył ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller. W opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie komisja Millera stwierdziła, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, a w konsekwencji zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji maszyny.

Polska komisja wskazała też na nieprawidłową pracę rosyjskich kontrolerów. Podkreślała, że rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.

Źródło: fakt.pl/WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Policja reaguje na drony. Alarm w czterech garnizonach
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Wykryli kilkanaście obiektów. Szef MON potwierdza zestrzelenie
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Nawrocki po naruszeniach przestrzeni. Będzie pilne spotkanie w BBN
Znaleziono pierwszego drona. Jest komunikat lubelskiej policji
Znaleziono pierwszego drona. Jest komunikat lubelskiej policji
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada
Specjalne posiedzenie rządu w związku z dronami. Rzecznik zapowiada