Gdyby doszło do rozpadu Zjednoczonej Prawicy i przyspieszonych wyborów parlamentarnych, ugrupowanie Jarosława Gowina może liczyć na głosy zaledwie 0,8 proc. ankietowanych - wynika z sondażu IBRIS dla Radia ZET. Solidarna Polska cieszyłaby się poparciem zaledwie 0,6 proc. badanych.
Z sondażu wynika, że na PiS zagłosowałoby 40,5 proc. ankietowanych przez IBRIS.
Na Koalicję Obywatelską (PO, .Nowoczesna, Zieloni) głos oddałoby 16,4 proc. badanych, Koalicja Polska (PSL i Kukiz'15)
cieszy się poparciem 10,3 badanych. Konfederacja zdobyłaby 8,7 proc. poparcia. Lewica - SLD, Wiosna i Partia Razem mogłyby liczyć razem na głosy 8,2 proc. badanych.
Wybory parlamentarne 2020? 10 maja nie poszłoby do urn 51 proc. Polaków
14,5 proc. ankietowanych Polaków nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
Zobacz także: Koalicja rządowa się rozpadnie? Beata Kempa: jestem człowiekiem dużej wiary
Ankieterzy IBRiS zapytali także o to, ilu Polaków wzięłoby udział w wyborach parlamentarnych, gdyby te odbyły się w najbliższą niedzielę 10 maja.
Do urn poszłoby aż 43 proc. pytanych ("zdecydowanie tak" odpowiedziało - 27,5 proc. badanych, a "raczej tak" - 15,1 proc.). Ponad 50 proc. ankietowanych nie wzięłoby udziału w wyborach ( "zdecydowanie nie" - 30,6 proc., a "raczej nie" - 20,5 proc.).
Badanie przeprowadzono 4 maja 2020 r. na grupie 1100 osób.
Źródło: Radio ZET
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
