Pobór na Krymie. Rosjanie chcą wcielić 15 tys. osób

Rosjanie chcą wcielić do wojska 15 tys. obywateli Krymu. O poborze na tymczasowo okupowanym terytorium poinformował członek Medżlisu Tatarów Krymskich. 20 kwietnia rozpocznie się mobilizacja - przekazał.

Rosjanie chcą wcielić do wojska 15 tys. obywateli Krymu. Zdjęcie ilustracyjneRosjanie chcą wcielić do wojska 15 tys. obywateli Krymu. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Anadolu Agency

Na tymczasowo okupowanym Krymie Rosjanie rozpoczęli pobór wojskowy - podaje portal Kresy 24. Moskwa chce wcielić w szeregi swojej armii 15 tys. Krymczan. Informację przekazał członek Medżlisu Tatarów Krymskich Eskender Barijew w rozmowie z "24 Kanałem". - Po drugie, mamy poufną informację, że do 20 kwietnia sprawdzą, jak będzie przebiegał pobór do służby wojskowej, a od 20 kwietnia będą mogli rozpocząć mobilizację - dodał Barijew.

Putin chce powołać do wojska 150 tys. osób

Rosyjski dyktator Władimir Putin pod koniec marca zatwierdził dekret, który nakazuje powołanie do służby wojskowej 150 tysięcy osób - podaje PAP, powołując się na niezależny rosyjski portal Meduza. Zgodnie z nowymi zasadami, które weszły w życie na początku tego roku, powołanie do wojska dotyczy osób w wieku od 18 do 30 lat. To znaczna zmiana w porównaniu do poprzednich regulacji, według których górną granicą był 27 rok życia.

W Rosji wszyscy mężczyźni, którzy ukończyli 18 lat są zobowiązani do odbycia jednorocznej służby wojskowej. Alternatywą jest przejście odpowiedniego szkolenia wojskowego podczas studiów. Zgodnie z obowiązującym prawem, osoby powołane do wojska nie mogą być wysyłane do walki poza granicami kraju. W związku z tym, nie zostali oni uwzględnieni w mobilizacji z 2022 roku, podczas której na front ukraiński skierowano co najmniej 300 tysięcy mężczyzn po przeprowadzonym szkoleniu wojskowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bomby termobaryczne Putina. Gen. Bieniek wyjaśnia, jak działają

Warto przypomnieć, że w zeszłym roku, podczas wiosennego poboru do służby wojskowej w Rosji powołano 147 tysięcy osób. Teraz ta liczba wzrosła o 3 tysiące, co pokazuje, że rosyjskie siły zbrojne nadal rosną.

Źródło: Kresy 24, PAP

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Krwawe starcia na granicy. Pakistan grozi wojną z Afganistanem
Krwawe starcia na granicy. Pakistan grozi wojną z Afganistanem
Szykują się kolejne sankcje na Rosję. Ujawnili szczegóły
Szykują się kolejne sankcje na Rosję. Ujawnili szczegóły
Dziennikarz pokazał materiały z konwencji PiS i wybuchła burza. Sikorski komentuje
Dziennikarz pokazał materiały z konwencji PiS i wybuchła burza. Sikorski komentuje
Tyle rakiet wystrzeliła Rosja. Zełenski wszystko ujawnił
Tyle rakiet wystrzeliła Rosja. Zełenski wszystko ujawnił
Szłapka ostro o rządach PiS. "Zamach Kaczyńskiego na Polskę".
Szłapka ostro o rządach PiS. "Zamach Kaczyńskiego na Polskę".
Trump chce się spotkać z Kim Dzong Unem. Dyktator stawia warunki
Trump chce się spotkać z Kim Dzong Unem. Dyktator stawia warunki
Mokry i wietrzny weekend. IMGW wydał ostrzeżenia
Mokry i wietrzny weekend. IMGW wydał ostrzeżenia
Kaczyński krytykuje zmianę nazwy PO. "My o Polsce, oni o sobie"
Kaczyński krytykuje zmianę nazwy PO. "My o Polsce, oni o sobie"
"Od dzisiaj tak się nazywamy". Tusk na konwencji zjednoczeniowej
"Od dzisiaj tak się nazywamy". Tusk na konwencji zjednoczeniowej
"Tylko szkodzi". Kosiniak-Kamysz o zmianie czasu
"Tylko szkodzi". Kosiniak-Kamysz o zmianie czasu
"To wszystko jest zagrożone". Tusk wskazał na Orbana
"To wszystko jest zagrożone". Tusk wskazał na Orbana
Tusk o Kaczyńskim i Bąkiewiczu: Proponują "rosyjski model" władzy
Tusk o Kaczyńskim i Bąkiewiczu: Proponują "rosyjski model" władzy