Koronawirus w Polsce. Spór wokół Sądu Najwyższego. Kto zastąpi Małgorzatę Gersdorf?

Koronawirus w Polsce. Trwa spór wokół wyboru następcy Małgorzaty Gersdorf. 30 kwietnia mija jej kadencja. Wszystko wskazuje na to, że Andrzej Duda może sam powołać kolejnego prezesa SN.

Źródło zdjęć: © Forum

oprac. Katarzyna Bogdańska

17 kwietnia 2020, 09:48

Z powodu epidemii koronawirusa w Polsce I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf przełożyła wybory swojego następcy. - Jeżeli Małgorzata Gersdorf nie zorganizuje Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN, które miałoby wybrać kandydatów, to natychmiast po zakończeniu jej kadencji prezydent wyznaczy p.o. prezesa SN do czasu zorganizowania takich wyborów – powiedział w programie "#Jedziemy” Adam Bielan, europoseł i rzecznik sztabu prezydenta Andrzeja Dudy.

Kadencja Gersdorf wygasa z końcem kwietnia. Wybory nowego prezesa miały się odbyć 21 kwietnia br. Gersdorf odwołała jednak ten termin. Oficjalnym powodem jest epidemia koronawirusa, choć, jak pisała "Rzeczpospolita", ta decyzja jest pochodną politycznych sporów, jakie toczą się od dłuższego czasu wokół Sądu Najwyższego.

W tej sytuacji prezydent Andrzej Duda ma wyznaczyć sędziego pełniącego obowiązki I prezesa, a potem w ciągu tygodnia musi on zwołać zgromadzenie sędziów, które wybierze nowego prezesa SN.

Według rzecznika prasowego SN sędziego Michała Laskowskiego "na podstawie ustawy o Sądzie Najwyższym po 30 kwietnia 2020 r. obowiązki I prezesa przejmie prezes Sądu Najwyższego najstarszy służbą na stanowisku sędziego". - Pan rzecznik najwyraźniej nie doczytał ustawy - skomentował te słowa Bielan.