Szwajcarzy są na "tak". Oferują Ukrainie żołnierzy, jeden warunek

Szwajcaria rozważa wysłanie 200 żołnierzy do Ukrainy, jeśli dojdzie do zawieszenia broni z Rosją - ujawnił Thomas Suessli, szef szwajcarskiej armii. W wywiadzie dla dziennika "Blick" Suessli podkreślił, że misja miałaby charakter pokojowy, a nie wymuszający pokój.

Wojna w Ukrainie. Zdjęcie ilustracyjne
Wojna w Ukrainie. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Siły Zbrojne Ukrainy
Mateusz Czmiel

Misja pokojowa a neutralność Szwajcarii

Suessli wyjaśnił, że Szwajcaria nie weźmie udziału w operacjach wymuszających pokój, które wymagają użycia siły zbrojnej.

"Peacekeeping" zakłada, że obie strony konfliktu zgadzają się na zawieszenie broni i obecność sił pokojowych ONZ. Obecnie jednak nie ma jeszcze pokoju ani formalnej prośby od ONZ o wysłanie żołnierzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Działania Trumpa ws. Ukrainy. "Oczekiwaliśmy zupełnie czegoś innego"

Szwajcaria, mimo swojej neutralności, wspiera Ukrainę gospodarczo i humanitarnie, ale nie dostarcza broni do regionów objętych konfliktem. Wysłanie żołnierzy miałoby na celu utrzymanie rozejmu, a nie jego narzucenie.

Wsparcie międzynarodowe dla Ukrainy

Kijów oraz jego europejscy sojusznicy, w tym Francja i Wielka Brytania, podkreślają potrzebę gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy w przypadku zawieszenia broni z Rosją. Wysłanie wojsk sojuszniczych w ramach misji pokojowej jest jednym z rozważanych elementów tych gwarancji.

Szwajcaria, podobnie jak inne kraje, analizuje możliwość udziału w takiej misji, jednak decyzje będą zależały od rozwoju sytuacji na Ukrainie oraz formalnych wniosków ze strony ONZ. Obecnie temat pozostaje hipotetyczny, ale gotowość do działania jest wyraźnym sygnałem wsparcia dla Ukrainy.

Polska na ten moment wyklucza wysłanie żołnierzy do Ukrainy.

Wybrane dla Ciebie