Koronawirus w Polsce. "Zamrożone" wybory następcy pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf
Z powodu epidemii koronawirusa w Polsce I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf przełożyła wybory swojego następcy. W tej sytuacji przeprowadzi je sędzia wyznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Kadencja obecnej I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf kończy się 30 kwietnia br. Wybory nowego prezesa zostały zaplanowane na 21 kwietnia br., ale w środę prezes Gersdorf odwołała ten termin. Zgodnie z przepisami, w tej sytuacji prezydent Andrzej Duda wyznaczy sędziego pełniącego obowiązki I prezesa i w ciągu tygodnia musi on zwołać zgromadzenie sędziów, które wybierze nowego prezesa SN.
Oficjalnym powodem przełożenia wyborów prezesa jest epidemia koronawirusa w Polsce. Jednak, jak piszę w czwartek "Rzeczpospolita", ta decyzja jest pochodną politycznych sporów, jakie toczą się od dłuższego czasu wokół Sądu Najwyższego.
##
Koronawirus w Polsce. Wybory nowego prezesa SN na rękę koalicji rządzącej?
Rozważany był pomysł zgromadzania sędziów w oddzielnych salach lub przeprowadzenia wyborów przez internet. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy taki sposób będzie prawidłowy Poza tym, jak pisze ten dziennik, prezes Gersdorf nie chce już rozstrzygać politycznych i formalnych sporów i woli je zostawić swojemu następny.
Taki sposób przeprowadzenia wyborów ma jednak swoje daleko idące konsekwencje. Podczas wyborów zarządzonych przez sędziego wyznaczonego przez prezydenta Dudę, wystarczy obecność 32 sędziów, więc ewentualny sprzeciw tzw. starych sędziów nie będzie miał formalnego znaczenia. Może to oznaczać, że na następcę prezes Gersdorf może zostać wybrana osoba przychylna dla obecnej koalicji rządzącej.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Pracownik WP wyzdrowiał z COVID-19. Mówi o chorobie