Trwa ładowanie...
d2q8o93
Temat

roman polko

Dla sztabowców to był szok: "To teraz kapral będzie sam decydował?!"
12-03-2024 07:38

Dla sztabowców to był szok: "To teraz kapral będzie sam decydował?!"

Polscy piloci latają F-16, czołgiści "ujeżdżają" abramsy, łączność przestała być problemem. To jednak nie przeskok technologiczny - choć nie sposób go przecenić - był najważniejszą zmianą, która dokonała się w ciągu 25 lat od wstąpienia Polski do NATO. Tą była zmiana mentalności żołnierzy.

Gen. Polko o trudnej sytuacji obronnej. Mówi o "rozliczeniu"
26-02-2024 11:17

Gen. Polko o trudnej sytuacji obronnej. Mówi o "rozliczeniu"

Metro w Warszawie nie spełnia podstawowych wymogów bezpieczeństwa. Nie da ochrony ludziom w razie ataku. W głównych polskich miastach brakuje infrastruktury, która zapewniłaby schronienie - mówił w poniedziałek w Studiu PAP b. dowódca GROM gen. Roman Polko.

Wykluczenie Węgier z NATO? Gen. Polko: "Orban jawnie wspiera terrorystę Putina"
06-01-2024 15:03

Wykluczenie Węgier z NATO? Gen. Polko: "Orban jawnie wspiera terrorystę Putina"

Władimir Putin chciałby doprowadzić do przerwy w działaniach wojennych - uważa gen. Roman Polko w rozmowie z portalem Wprost. I wskazuje w jakim celu miałoby się to stać. - Nie miałbym nic przeciwko wykluczeniu Węgrów z NATO, bo Orban jawnie wspiera terrorystę Putina - dodaje Polko.

"Ofensywa nigdy się nie zaczęła". Gen. Polko zaskakująco o Ukrainie
03-11-2023 14:53

"Ofensywa nigdy się nie zaczęła". Gen. Polko zaskakująco o Ukrainie

Dowódca armii ukraińskiej gen. Wałerij Załużny przyznał w wywiadzie dla "The Economist", że do przełamania pata na froncie, potrzeba przełomu technologicznego. - Gen. Załużny mówi to, by uzyskać wsparcie technologiczne z Zachodu. To, czego naprawdę potrzebuje Ukraina, to nie tyle nowa technologia oscylująca w kierunku Gwiezdnych Wojen, tylko coś, co istnieje, czym dysponuje Rosja. To środki rakietowe średniego i dalekiego zasięgu oraz lotnictwo. Ofensywa w mojej ocenie nigdy się nie rozpoczęła - komentował w programie "Newsroom WP" gen. Roman Polko. Trudno mówić o ofensywie, kiedy nie można budować dwu- czy trzykrotnie większej przewagi, gdy jest się nastawionym na działania wroga, który dominuje w powietrzu. Ta ofensywa przebiegała przede wszystkim w głowach polityków. To oni wywierali presję na wojska. Ona była też w głowach ludzi, którzy dostarczali sprzęt z Zachodu. Ukraina potrzebuje czasu, żeby zbudować potencjał do skutecznej kontrofensywy. To czas potrzebny na wygenerowanie sił, przeszkolenie ludzi i zgranie związków taktycznych, by działania były prowadzone zgodnie ze sztuką wojenną. Patrząc na Ukrainę i tzw. kontrofensywę, to popełniła ona dokładnie ten sam błąd, który popełniła Rosja na początku wojny pod Kijowem. Ze względu na dążenia Putina przeprowadzono działania, które nie były odpowiednio przygotowane i stąd klęska Rosji pod Kijowem - dodał były dowódca jednostki Grom.

Problemy ukraińskiej armii. Trzy ważne aspekty
03-11-2023 14:05

Problemy ukraińskiej armii. Trzy ważne aspekty

Główny dowódca ukraińskiej armii gen. Wałerij Załużny przyznał wprost, że obecnie Ukraina nie ma szans na wygranie wojny z Rosją. - Gen. Załużny chce poprzez tego typu wypowiedzi, by Zachód nie zrezygnował z pomocy i by ta pomoc deklarowana była równoznaczna z rzeczywistą. Chce też pokazać, jakim zagrożeniem jest opóźnione przekazywanie zaopatrzenia. Na chwilę obecną Ukraina nie jest w stanie zbudować przewagi. Po pierwsze: to brak lotnictwa. Po drugie: brak środków rakietowych średniego i dalekiego zasięgu. Po trzecie: brak żołnierzy. Ukraina nie dokona rewolucji w armii w ciągu kilku miesięcy. Wielu ludzi już straciła, a przeszkolenie młodych, którzy nie byli szkoleni jako rezerwiści w sowieckiej armii, zajmie trochę czasu. Budowa armii, w której każdy żołnierz myśli, a nie w takim stylu, w którym żołnierz jest mięsem armatnim, a dowódca jest wyższą klasą - jak w putinowskiej armii - zajmuje trochę czasu - komentował w programie "Newsroom WP" gen. Roman Polko. - Gen. Załużny zrobił bardzo dobrze. Nie ma co zaklinać rzeczywistości. Na chwilę obecną potrzebne jest bardziej intensywne działanie na głębokim zapleczu wroga o charakterze dywersyjnym. Dobrze, że generał to zauważa i dobrze, by przyjęli to politycy w Ukrainie. Nabrał doświadczenia bojowego, przyznał się do błędów, a to oznacza, że będzie potrafił wyciągnąć wnioski - dodał były dowódca jednostki Grom.

d2q8o93
Przełomowa decyzja ws. MIG-ów? Gen. Polko mówi wprost
21-03-2023 10:29

Przełomowa decyzja ws. MIG-ów? Gen. Polko mówi wprost

Samoloty MiG-29 to w tej chwili najlepsze co możemy dać Ukraińcom - przyznał na antenie Wirtualnej Polski generał Roman Polko. Były dowódca jednostki GROM ocenił, że samoloty mogą pomóc w odcięciu drogi lądowej na Krym i utrudnieniu dostarczania zaopatrzenia dla rosyjskich sił. W rozmowie z Mateuszem Ratajczakiem w programie "Newsroom WP" generał mówił też, na czym polega solidarność państw NATO. - My przekazujemy MiGi, które sami dostaliśmy za darmo od Niemiec wiele lat temu. Sprzęt, który przekazujemy, jest użyteczny na polu walki. My wykorzystujemy ten czas na przeskok technologiczny. Zamiast go utylizować - oddajemy do walki, a sami szykujemy się na to, co będzie za pięć lub dziesięć lat - mówił generał Polko. - Ze względu na współpracę z USA mamy dostęp do najnowocześniejszych technologii. Ono nie idzie tylko w kierunku tego, że kupujemy, ale także sami produkujemy niektóre komponenty - dodał były dowódca jednostki GROM.

Ofensywa dyplomatyczna. "To musi irytować Rosjan"
10-02-2023 14:36

Ofensywa dyplomatyczna. "To musi irytować Rosjan"

Wołodymyr Zełenski odwiedził kilka krajów europejskich. Po wizytach w zachodnich stolicach, spotkał się w Rzeszowie z Andrzejem Dudą. - To ma ogromne znaczenie. Prezydent Duda od początku wojny utrzymuje kontakt z prezydentem Zełenskim. To, że prezydent Zełenski jest mocny, wiąże się ze wsparciem choćby od polskiego prezydenta. To wszystko spowodowało, że narodził się charyzmatyczny lider, który potrafi prowadzić swój kraj do realizacji niemożliwej misji pokonania Rosjan. Ta wojna dyplomatyczna jest kluczowa, także z myślą o przyszłości. To rola lidera, który myśli przyszłościowo. Przy Putinie takiego perspektywicznego myślenia jest niewiele. Teraz jest myślenie o tym, jak uratować własną skórę. To świetne przyjęcie, które Zełenskiemu zgotowali liderzy całej Europy poza jedynym Orbanem, który wpisuje się w narrację kremlowską, pokazuje, że Zachód jest zjednoczony jak nigdy dotąd. Prezydent Zełenski prowadzi ofensywę dyplomatyczną w taki sposób, że Zachód jest scalony. To musi irytować władzę na Kremlu - komentował w programie "Newsroom" WP gen. Roman Polko, były dowódca GROM.

Mobilne krematorium. "Putin się nie waha"
10-02-2023 14:14

Mobilne krematorium. "Putin się nie waha"

Siły Zbrojne Ukrainy informują, że Rosjanie ustalili mobilne krematorium w obwodzie zaporoskim. Czy Putin chce w ten sposób zacierać ślady po rosyjskich stratach? - Putin w tej wojnie utracił tylu żołnierzy, ilu rok temu liczyła polska armia. Te straty są ogromne. Początkowo byli to Azjaci, którymi Rosjanie się nie przejmowali. Teraz będą ginąć też ci z dużych miast. W dłuższej perspektywie może to zmienić podejście społeczeństwa do władzy kremlowskiej, zwłaszcza, że nie widać sukcesów. Raczej będzie to mozolna ofensywa, na spodziewanych kierunkach oraz próba okrążenia zgrupowań ukraińskich, by opanować Donbas na czas przerwy, która jest bardzo potrzebna Rosji, do odbudowy armii. Putin nie ma szacunku do własnych żołnierzy. Nigdy nie decydowałem się, by wysyłać ludzi nieprzygotowanych na działania związane z narażeniem życia. To pokazuje różnice w mentalności. Putin w trosce o własny los nie waha się, by poświęcić kolejne tysiące rosyjskich obywateli, by ginęli... no właściwie nie wiadomo w imię czego - komentował w programie "Newsroom" WP gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM.

Problemy Wagnerowców. Gen. Polko wspomina polskich najemników
10-02-2023 13:00

Problemy Wagnerowców. Gen. Polko wspomina polskich najemników

Według rosyjskich niezależnych mediów Grupa Wagnera kończy z rekrutowaniem więźniów. - Niektórym wydawało się, że bandyta będzie chętnie prowadził działania. Otóż nie! To są zazwyczaj słabi ludzie, którzy mają problemy sami ze sobą - komentował w programie "Newsroom WP" gen. Roman Polko, były dowódca jednostki wojskowej GROM. - Podobny eksperyment był w polskiej armii w poprzedniej epoce. To najgorszy gatunek żołnierza, który rozbijał morale pozostałych i wprowadzał więcej destrukcji niż czegoś nowego. Żołnierz, który dążył do zdobycia alkoholu, a gdy przychodziły trudne sytuacje, chował się i wystawiał kolegów. W dawnej Jugosławii mieliśmy takich żołnierzy. Szybko wysłaliśmy ich do kraju, pozbyliśmy się ich z jednostki. Tego typu zdegenerowani ludzie nie sprawdzają się w zespołach, gdy braterstwo broni jest kluczowe. Rosja potrzebuje czasu, by przebudować armię. Ma armię feudalną, z minionej epoki, z przestarzałym systemem dowodzenia oraz z generałami, takimi jak Gierasimow, którzy lepiej znają się na tym, czy żołnierz jest ogolony niż na żołnierce - dodał.

Zmiany na szczycie w rosyjskiej armii. "Upadło morale"
12-01-2023 14:17

Zmiany na szczycie w rosyjskiej armii. "Upadło morale"

Szef rosyjskiego sztabu generalnego gen. Walerij Gierasimow został dowódcą połączonego zgrupowania wojsk biorących udział w inwazji w Ukrainie. O czym świadczą kolejne zmiany głównodowodzących w Rosji? Patrycjusz Wyżga pytał o to w programie "Newsroom WP" gen. Romana Polko, byłego dowódcę GROM. - Zwycięskiego zespołu się nie zmienia - ironizował gen. Roman Polko. Ci generałowie są rotowani nawet co kilka miesięcy czy co kilka tygodni. Tak jakby zmiana dowódcy mogła odwrócić losy wojny, a tak się nie dzieje. W całej armii rosyjskiej nie tylko upadło morale, ale jest rywalizacja bandyckich grup, jak wagnerowcy, z żołnierzami, którzy byli szkoleni od podstaw. Putin wrzuca już wszystkie zasoby, by zmienić przebieg wojny, ale nie sądzę, by to coś dało. Degradacja Siergieja Surowikina świadczy o tym, że nawet temu bandycie nie udało się zrealizować celów Putina. Widać, że Rosja ma problem i nie potrafi znaleźć recepty na to, by przejąć inicjatywę na polu walki - dodał gen. Polko.

d2q8o93
Wizyta prezydenta we Lwowie. "Polska w awangardzie"
12-01-2023 13:22

Wizyta prezydenta we Lwowie. "Polska w awangardzie"

Prezydent Andrzej Duda odwiedził we wtorek Lwów i zapowiedział, że Polska przekaże Ukrainie czołgi Leopard. - Polska jest w awangardzie jeżeli chodzi o wsparcie Ukrainy. Stąd bardzo gorące przywitanie pana prezydenta i pokazanie wdzięczności Ukraińców wobec Polski za pomoc od pierwszych dni wojny - komentował w programie "Newsroom WP" gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM. - Polska zdecydowała się na Abramsy i na czołgi K2. To skupianie się na polskim bezpieczeństwie. Ukraińcy wiedzą, czego chcą. Proszą o 300 czołgów i o uzbrojenie, które pomoże im przeprowadzić skuteczną kontrofensywę. Realizują to na południu i wschodzie Ukrainy. Czołgi są im potrzebne, by odbić uderzenia idące w kierunku Słowiańska i Krematorska - dodał.
Wspólna strzelnica z premierem? Gen. Polko: daje dobry przykład
12-01-2023 11:28

Wspólna strzelnica z premierem? Gen. Polko: daje dobry przykład

"Mógł zrobić sobie krzywdę". Takim komentarzem gen. Romana Polko "Fakt" opatrzył zdjęcie premiera ze strzelnicy. Były dowódca GROM stwierdził, że Mateusz Morawiecki niewłaściwie trzymał broń. Premier zareagował na to pisząc, że chętnie wybierze się na strzelnicę z gen. Polko. - Myślę, że w tej chwili są świetni operatorzy w jednostce GROM, którzy mogą przeszkolić pana premiera ze strzelania. Nie tylko z broni strzeleckiej, ale chociażby z granatników. Mam nadzieję, że pan premier będzie lepiej wyszkolony niż Komendant Główny Policji. Sam pan premier ma dystans do siebie i podchodzi do budowania umiejętności strzeleckich w pozytywny sposób. Daje dobry przykład, że nigdy nie jest za późno, by zająć się kwestiami bezpieczeństwa - mówił gen. Polko w programie "Newsroom WP". - Rekomendowałbym panu premierowi, by pojechał do jednostki GROM, na poligon. Jest tam cały wachlarz uzbrojenia. GROM-owcy są tak nauczeni, że jak ktoś robi błędy, to nieważne czy jest to prezydent czy premier, zwracają uwagę. Nie zapomnę spadochroniarza, który powiedział mi, że nie będę już robił skoków turystycznych i każdy skok będzie zadaniem. Dzięki moim mistrzom z GROM-u miałem możliwość skakać razem z Felixem Baumgartnerem - wspominał gen. Polko.

Putin powołuje bandytów i najemników. Gen. Polko: "Masowy pobór ośmieszył drugą armię świata"
15-11-2022 13:39

Putin powołuje bandytów i najemników. Gen. Polko: "Masowy pobór ośmieszył drugą armię świata"

Władimir Putin podpisał dekret nowelizujący przepisy o służbie wojskowej. Będą mogli odbywać ją również Rosjanie z obywatelstwem innych krajów. Czy Putin będzie chciał zaciągać do wojska każdego kogo się da? O to Agnieszka Kopacz-Domańska pytała w programie "Newsroom" WP gen. Romana Polko, byłego dowódcę GROM. - W zasadzie już to robił, nie podpisując dekretu. Widać, że odniósł ogromną porażkę. Ma mnóstwo grup najemników pod różnymi nazwami. To w istocie zbrodniarze, którzy wchodzili w lukratywne interesy w Afryce. Tu mają po drugiej stronie zdeterminowanych Ukraińców i już takich sukcesów nie odnoszą. Wypuszczają bandytów i aresztantów. Człowiek, który siedział w więzieniu w Rosji za przestępstwa nagle znalazł się na wojnie w Ukrainie. Masowy pobór również nie przyniósł żadnego sukcesu, wręcz ośmieszył tę drugą największą armię świata. To brzmi wręcz jak oksymoron, bo ta armia pokazała swoją niemoc. Ten pobór też pokazał jak kiepsko jest to zorganizowane i jaki chaos panuje w Rosji. Nieprzypadkowo są tendencje do zamrożenia wojny, by to podwórko uporządkować. Dekretami Putin tej wojny nie wygra. Wojnę wygrywa się na polu walki, a pod względem militarnym Ukraina ma przewagę. Rosja ma przewagę w tym sensie, że uderza rakietami, które mają zasięg większy niż ukraińskie środki rażenia i uderza w ośrodki cywilne, a Ukraina nie takiej terrorystycznej strategii nie przyjmuje do prowadzenia wojny - stwierdził gen. Roman Polko. Agnieszka Kopacz-Domańska przytoczyła historię o rosyjskim żołnierzu, który groził bronią Ukraince i żądał otwarcia sejfu, który okazał się być robotem kuchennym. Jak takie ośmieszanie żołnierzy rosyjskich wpływa na ich morale? - To też pokazuje okrucieństwo samego Putina. On ma nędzę i biedę we własnym kraju, ludzi zacofanych cywilizacyjnie. Najgorsze jest to, że tych ludzi mami obietnicami wzbogacenia się pod warunkiem, że pojadą na wojnę. Na wojnie to mięso armatnie, bo tak traktuje tych ludzi z republik bliskich Azji, wysyła, by ginęli. Zgadzam się, że Ukraina przy wsparciu Zachodu wygrywa prawdą tę wojnę propagandową. Pokazuje prawdziwe obrazki z wojny. To nie jest tak, jak podczas II wojny światowej. Widzimy na żywo jacy agresorzy mordują, rabują i gwałcą Ukraińców. Śmieszą obrazki złodziei, którzy kradną lodówki, pralki i myślą, że robot kuchenny jest sejfem. Nietzsche powiedział kiedyś, że nie bronią, a śmiechem się zabija - dodał gen. Polko.

Putin gra na czas? Gen. Polko o pięcie achillesowej Rosji
15-11-2022 12:08

Putin gra na czas? Gen. Polko o pięcie achillesowej Rosji

Rosja straciła Chersoń. W programie "Newsroom WP" gen. Roman Polko, były dowódca GROM, ocenił, że Putin dąży do zamrożenia konfliktu. - Putin w tej chwili utracił zdolności do prowadzenia większych operacji zaczepnych. Zrezygnował z Chersonia, bo kierunek odeski jest całkowicie nierealny. Próbuje uzyskać zdobycze w obwodach ługańskim i donieckim, ale tak naprawdę jego marzeniem jest, by te tereny zatrzymać, zamrozić konflikt i wygrać dla siebie czas, który pozwoli mu odbudować zdolności bojowe i planować kolejne operacje. Strategia skoku na Ukrainę i połknięcia jej w całości przegrała definitywnie. Putin zdaje sobie z tego sprawę, ale nie zrezygnował z odcinania Ukrainy jak salami, czyli najpierw Krym, a teraz lądowe połączenie z Krymem, bo to w tej chwili posiada oraz dodatkowe zdobycze w obwodzie ługańskim i donieckim. Pewnie też przy wsparciu konformistów z Europy Zachodniej, którzy głoszą wspaniałe wartości. Prowadzi wojnę propagandową, by udawać gołąbka pokoju, mówić o rozejmie, a w istocie przygotowywać kolejną wojnę - ocenił gen. Roman Polko. - To zmiana strategii wymuszona tym, że ta niezwyciężona armia została pokonana na polu walki. Ostatnie uderzenie, które przeprowadziła Rosja, to nawet nie na oddziały walczące, ale niszczenie infrastruktury krytycznej. To zbrodnie wojenne. To niedopuszczalne, by niszczyć elektrownie i miejsca poboru wody, bo to w istocie ludobójstwo i mordowanie cywili. Putin zdaje sobie sprawę, że jego logistyka padła, a ukraińska dzięki wsparciu Zachodu ma się dobrze. Ukraina przejęła inicjatywę. Obawia się, że kolejne tereny mogą być odbijane. Myślę, że najbardziej obawia się uderzenia, które odcięłoby drogą lądową do Krymu. Mówiąc o zdobyciu Krymu, to wcale nie trzeba tam wchodzić, tylko odciąć linie logistyczne, czyli uderzyć w tę piętę achillesową Rosji. Zniszczenie Mostu Kerczeńskiego i zdobycie Melitopola to cel, który przybliżyłby Ukrainę do ciosu w samo serce Putina, bo wiadomo, że Krym to coś, co w 2014 r. przysporzyło mu poparcia Rosjan i punktów procentowych - stwierdził gen. Roman Polko.

Raman Pratasiewicz uderza w Polskę? Generał Roman Polko nie ma wątpliwości
04-06-2021 09:45

Raman Pratasiewicz uderza w Polskę? Generał Roman Polko nie ma wątpliwości

Nie milkną echa "wywiadu" w państwowej telewizji białoruskiej, jakiego udzielił działacz opozycyjny Raman Pratasiewicz. Według gen. Romana Polko, byłego szefa jednostki specjalnej GROM, słowa Pratasiewicza zostały wymuszone przez służby bezpieczeństwa. - Jest torturowany psychicznie i fizycznie - ocenia gen. Polko w rozmowie z Wirtualną Polską.

d2q8o93
Polski samolot zmuszony do lądowania w Mińsku. "To atak na unijnego przewoźnika"
23-05-2021 19:19

Polski samolot zmuszony do lądowania w Mińsku. "To atak na unijnego przewoźnika"

W niedzielę białoruskie służby zmusiły samolot linii Ryanair do awaryjnego lądowania na lotnisku w Mińsku. Akcję przeprowadzono po to, by aresztować obecnego na pokładzie białoruskiego opozycjonistę. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, maszyna należy do firmy zarejestrowanej w Polsce. - Takie działanie, atak na samolot unijnego przewoźnika, powinno się spotkać z ostrą reakcją społeczności międzynarodowej - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Roman Polko. Ekspert dodał, że w tym kontekście można mówić o porwaniu samolotu.

Były dowódca GROM oskarżony. Generał Roman Polko broni Dariusza Z.
29-07-2020 09:47

Były dowódca GROM oskarżony. Generał Roman Polko broni Dariusza Z.

Dariusz Z. jest oskarżany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej na Ukrainie oraz malwersacje finansowe. Żołnierza zatrzymano w ramach tzw. afery Sławomira Nowaka. Teraz byłego dowódcę elitarnej jednostki GROM broni gen. Roman Polko.

Polko o konflikcie Dudy z Macierewiczem. "Generałowie gdzieś znikają"
20-10-2017 06:08

Polko o konflikcie Dudy z Macierewiczem. "Generałowie gdzieś znikają"

Zdecydowany komentarz Romana Polko do sytuacji na linii Pałac Prezydencki - Ministerstwo Obrony Narodowej. Generał zasugerował Andrzejowi Dudzie zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Tomasz Siemoniak o przeprosinach gen. Mirosława Różańskiego
02-03-2017 11:12

Tomasz Siemoniak o przeprosinach gen. Mirosława Różańskiego

Były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak (PO) w poniedziałek w #dzieńdobryWP mówił m.in. o tym, że jego zdaniem przeprosiny gen. Mirosława Różańskiego nie są spóźnione. Za zachowania żołnierzy zdaniem Siemoniaka jest odpowiedzialny obecny szef MON. - Tylko i wyłącznie Antoni Macierewicz odpowiada za ten cały cyrk z Misiewiczem – podkreślił.

"Intelligence Online": polscy komandosi z GROM walczą w Syrii
22-02-2017 18:27

"Intelligence Online": polscy komandosi z GROM walczą w Syrii

Pismo "Intelligence Online" podaje, że polscy komandosi z jednostki GROM-u prowadzą działania w Syrii. Według pisma, polska jednostka ma tam wspomagać Amerykanów w walce z Państwem Islamskim. Akcję koordynuje Dowództwo Operacji Specjalnych armii USA.

d2q8o93
Gen. Polko: nie chciałem być cieciem
27-01-2017 06:53

Gen. Polko: nie chciałem być cieciem

Co jest przyczyną wypadków samochodowych, w których uczestniczą członkowie rządu? Problemem jest to, że zamiast fachowców decydują politycy - powiedział generał Roman Polko w rozmowie z "Super Expressem". Przyznał również, że choć otrzymał propozycję pracy jako szef BOR, nie przyjął jej, ponieważ nie chciał był cieciem.

Polska kompania czołgów wesprze NATO na Łotwie. Generał Roman Polko: czas się obudzić
21-11-2016 12:01

Polska kompania czołgów wesprze NATO na Łotwie. Generał Roman Polko: czas się obudzić

- W weekend w Kanadzie odbyła się konferencja Halifax International Security Forum (HISF)
- Wziął w niej udział podsekretarz stanu Tomasz Szatkowski
- Na spotkaniu potwierdzono informację o wydzieleniu przez Polskę kompanii czołgów do grupy batalionowej NATO na Łotwie
- Najwyższa pora, by Europa się obudziła - mówi WP generał Roman Polko

Gen. Roman Polko o kryzysie na Ukrainie: Putin widzi w NATO wroga
11-09-2014 12:51

Gen. Roman Polko o kryzysie na Ukrainie: Putin widzi w NATO wroga

Jestem przekonany, że Władimir Putin nie wahałby się użyć broni jądrowej, gdyby Rosja została zaatakowana przez NATO. Rosja wciąż postrzega Sojusz Północnoatlantycki jako wroga. To tylko nam się wydaje, że po upadku muru berlińskiego, przyszedł czas na budowanie pokoju. Rosjanie w dalszym ciągu myślą jak dawniej, czego dowodem są przeprowadzane manewry, ćwiczenia obliczone na użycie broni jądrowej - mówi w rozmowie z WP.PL gen. Roman Polko, były dowódca GROM. Zobacz wideo.

Policjanci w Sanoku bali się użyć siły w obawie przed konsekwencjami prawnymi?
11-01-2013 14:27

Policjanci w Sanoku bali się użyć siły w obawie przed konsekwencjami prawnymi?

Policja chciała za wszelką cenę uniknąć rozwiązania siłowego w obawie przed konsekwencjami prawnymi - mówią w rozmowie z WP.PL były dowódca GROM Roman Polko i były negocjator policyjny nadinspektor Dariusz Loranty. - Łatwiej podjąć decyzję, że nie wchodzimy, nie szturmujemy, bo sytuacja może się sama rozwiązać, niż wejść szturmem i odpowiadać dyscyplinarnie - wyjaśnia Loranty. W tragicznych wydarzeniach w Sanoku zginęła 17-latka i podejrzany o zabójstwo 32-letni mężczyzna, który strzelał do policjantów.

Gen. Roman Polko: przez policję mogło dojść do tragedii
11-11-2012 18:13

Gen. Roman Polko: przez policję mogło dojść do tragedii

Zachowanie policji podczas Marszu Niepodległości w Warszawie mogło doprowadzić do tragedii - mówi w rozmowie z WP.PL gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM. W opinii generała zablokowanie marszu przez policję mogło doprowadzić do zamieszek i eskalacji przemocy.

d2q8o93
d2q8o93
Więcej tematów