"Przyrzekam wam". Tusk mówi, co się stanie dzień po wyborach

To już wszystko na dzisiaj, dziękujemy za śledzenie relacji Wirtualnej Polski!

"Największy marsz w historii Polski" - pisze senator Krzysztof Brejza.

Uczestnicy niedzielnej konwencji Prawa i Sprawiedliwości mogli liczyć na nietypowe prezenty. Były to breloczki i magnesy... z kaczką. Było to oczywiście nawiązanie do nazwiska prezesa partii.

Tłumy ludzi przeszły ulicami Warszawy w Marszu Miliona Serc. Według ratusza było milion uczestników. - Z pewnością była to jedna z największych manifestacji w Warszawie od dziesięcioleci. Jeśli nie największa - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską były rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski.

Małgorzata Kidawa-Błońska o "tłustych kotach" z Prawa i Sprawiedliwości.

W ostatnich dniach MSZ poinformowało, że Zbigniew Rau zaraził się koronawirusem. Z tego powodu próżno było oczekiwać komentarza ministra do afery wizowej. Polityk nie udał się też na posiedzenie Rady do Spraw Zagranicznych w Kijowie. W niedzielę pojawił się za to na konwencji wyborczej PiS.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podziękował za udział w niedzielnym przemarszu.

Korki na trasach wyjazdowych z Warszawy po Marszu Miliona Serc.

Premier wygłosił przemówienie w trakcie konwencji PiS w Katowicach. Mówił m.in. o dotychczasowych osiągnięciach partii rządzącej. Ostro krytykował PO. W sieci pojawiło się wiele komentarzy dot. słów Mateusza Morawieckiego.

Jarosław Kaczyński po konwencji PiS wyruszył w drogę na spotkanie z mieszkańcami Włoszczowy.

Na niedzielnym marszu w Warszawie obecny był też prof. Adam Strzembosz, pierwszy Prezes Sądu Najwyższego.

W Warszawie odbył się Marsz Miliona Serc. Według różnych szacunków, w stolicy mogło się zebrać nawet milion osób. W sieci pojawiło się niesamowite zdjęcie z góry. "Kto z was widzi siebie na zdjęciu?" - napisali fotografowie.

Konferencja prasowa PiS po konwencji.

Kolejne zdjęcia z Marszu Miliona Serc.

Pierwotny zamysł wiecu Donalda Tuska to była obrona praw kobiet, w tym pani Joanny z Krakowa, która w lipcu została gwiazdą opozycji. (...) Zapewne ktoś z państwa się zastanawia, gdzie jest pani Joanna. Na pewno nie ma jej na marszu - usłyszeliśmy w TVP Info. Tak publiczny nadawca pokazywał jedno z najważniejszych wydarzeń dnia.