Morawiecki na konwencji PiS. "Śmieszne i żenujące"
Premier wygłosił przemówienie w trakcie konwencji PiS w Katowicach. Mówił m.in. o dotychczasowych osiągnięciach partii rządzącej. Ostro krytykował PO. W sieci pojawiło się wiele komentarzy dot. słów Mateusza Morawieckiego.
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
W niedzielę w katowickim "Spodku" odbyła się konwencja PiS. Głos zabrał m.in. Mateusz Morawiecki. W trakcie wystąpienia premier zwrócił się do wyborców.
- Proszę was, żebyście wyłączyli na kilka dni internet, Onet, TVN. W ogóle wyłączcie telewizor i internet. Nie czytajcie tych różnych artykułów, nawet publicystów 'symetrystów'. Wyjdźcie do swojej gminy, powiatu i rozejrzyjcie się wokoło. Zobaczycie co się realnie zmieniło wokół was. Czy jest jakaś nowa droga, której wcześniej nie było? Czy jest jakieś nowe boisko? A może jest nowy sprzęt w szpitalu powiatowym? A może ścieżka rowerowa, czy wyremontowana remiza strażacka? I na podstawie waszej obserwacji podejmijcie decyzję - zaapelował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdaniem szefa rządu "obecne wybory nie są równe, w tym sensie, że nie są sprawiedliwe i nie są uczciwe".
- Za PO, za Tuskiem jest ogromna większość mediów i jest ogromna większość bogatych samorządów. Spółki samorządowe płacą pieniądze na najróżniejsze sposoby na ich działania, co widać to po różnych reklamach, jak się jeździ po Polsce. Widać to po wsparciu wielkich biznesów, oligarchów, a także tych niektórych najgorszych brukselskich biurokratów, którzy do 15 października specjalnie wstrzymują KPO - powiedział.
Przemówienie Morawieckiego. Lawina komentarzy w sieci
Wystąpienie premiera odbiło się szerokim echem w sieci. Wiele osób skrytykowało szefa rządu.
"Te wybory nie są fair, nie są równe - mówi to… Mateusz Morawiecki. A dalej to już mówi tak głupio, że żal cytować" - napisał na Twitterze reporter "Radia ZET", Maciej Bąk.
"Morawiecki zaapelował, żeby Polacy przez najbliższe 2-3 dni nie oglądali telewizji i newsów, tylko 'rozglądali' się wokół siebie i ostrzegli dobrobyt, który im zafundował PiS. Totalna panika przed Marszem Miliona Serc. Tylko tak można interpretować słowa Morawieckiego" - czytamy we wpisie internauty, który podpisuje się jako Bezczelny Lewak.
W podobnym tonie wypowiedział się dziennikarz "Polityki" Wojtek Szacki. "Mateusz Morawiecki - premier - mówi, że Tuska trzeba pogonić do Berlina. Oraz skarży się, że wybory nie są równe, bo PiS jest w gorszej sytuacji. Jakie to jest śmieszne i żenujące" - skwitował.
"Bezwstyd. W braku przyzwoitości Morawiecki wypada poza skalę" - skwitował dzienniakarz Adam Jasser.
"Premier Mateusz Morawiecki podczas niedzielnej konwencji PiS w Spodku zaapelował do wyborców : Rodacy, nie patrzcie w górę!" - wskazał dziennikarz Adam Buła.
Szef rządu zaprezentował na scenie "teczkę Tuska", w której "znajduje się w wiele dokumentów, dowodów i oskarżeń, a także planów i zamiarów tego, co chce zrobić Donald Tusk i PO". Do sprawy odniósł się dziennikarz Michał Majewski. "Tak mi się zestawilo w iXie - premier Tusk przygotował marsz miliona ludzi, a premier Morawiecki przygotował czarną teczkę. Widzę, że PiS w kampanii wyborczej dobił do poziomu dna Stanisława Tymińskiego sprzed lat i nie zatrzymuje się" - skomentował.
Czytaj także:
Źródło: Twitter/WP
