Jest ponad 100 mln złotych! Zawrotne tempo na liczniku WOŚP
"Światełko do nieba" rozbłysło o godzinie 20. w całej Polsce. W większości miast były to świetlne pokazy, bez fajerwerków. Wieczorem na koncie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest już ponad 112 mln złotych, a licznik wciąż bije! W sumie WOŚP wspiera ponad 120 tys. wolontariuszy. 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poświęcony jest walce z sepsą. Zebrane pieniądze pozwolą wyposażyć szpitale w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń. "Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich - małych i dużych!" - to hasło tegorocznej akcji.
- "Chcemy wygrać z sepsą!" - to hasło tegorocznej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Na koncie Orkiestry jest już ponad 112 mln złotych.
- "Światełko do nieba" rozbłysło o godzinie 20. w całej Polsce. W większości miast były to świetlne pokazy, bez fajerwerków.
- Do WOŚP po raz kolejny przyłączają się także Wirtualna Polska i Pudelek! Szczegóły wyjątkowej aukcji znajdziecie tutaj.
- A co o WOŚP i Jurku Owsiaku myślą Polacy? Mamy wyniki sondażu. Z kolei w drugim badaniu uczestnicy "wydali wyrok" w sprawie orkiestry i TVP.
Po raz pierwszy orkiestra będzie grała dla wszystkich - małych i dużych pacjentów. - Sepsa nikogo nie omija. Czy są to noworodki, czy pacjent w bardzo podeszłym wieku - po prostu może zaatakować każdego - tak Jurek Owsiak uzasadniał wybór celu tegorocznej zbiórki. Jak dodał, żeby rozprawić się z sepsą, potrzeba ok. 100 mln złotych.
Złota Karta została sprzedana za zawrotną sumę. Zwycięzca aukcji wpłaci 77 777 zł.
Rusza licytacja Złotej Karty Telefonicznej.
Licznik WOŚP wciąż pędzi! Magiczna granica 120 milionów złotych przekroczona. Obecnie zadeklarowano 120 698 114 zł!
Na koncie WOŚP jest już 118 693 413 zł! Do WOŚP po raz kolejny przyłączają się także Wirtualna Polska i Pudelek! Szczegóły wyjątkowej aukcji znajdziecie tutaj.
- Jesteśmy w pięknym świecie, przemiłym, który każdego może przytulić - mówił Jurek Owsiak, podsumowując po godzinie 21. niedzielny finał Orkiestry. - Koncerty, które się u nas odbywają są, przepiękne - dodał.
- Często mamy do czynienia z koncertami ku czcci, które są w okół pewnych artystów, tylko się tym zamykają. Momentami sobie myślę, czy nie ma innej muzy? - komentował. Dodał także, że organizowanie takich koncertów, to także duże koszta, o których fundacja zawsze mówi, po zakończeniu finału.
- Dzięki temu, że ludzie wiedzą, jaką mamy filozfię możemy to wspólnie organizować. Nie możemy sprowadzić sobie gwiazdy za bańkę dolarów, bo tak byśmy chcieli. Może byśmy chcieli, ale nie mamy na to pieniędzy, bo to są pieniądze społeczne i nie ma na to przyzwolenia. Pieniędzmi publicznymi można w naszym kraju dysponować dosyć swobodnie - stwierdził Owsiak.
Licznik bije jak szalony! Ponad 112,5 mln złotych!
- Dzięki partnerom możemy organizować tak piękny, kolorowy finał - mówił Owsiak. Zapewnił, że przy organizacji finału, nigdy fundacja "nie zjadła własnego ogona".
Owsiak przypomniał, że wciąż trwają licytacje. Wśród najdroższych jest rakieta Igi Świątek.
- Już w tym momencie ofiarność wolontariuszy i tych, którzy wrzucają do puszek, sprawiają, że wysiłek, który w to włożyliśmy jest wart - mówił Jurek Owsiak w krókim podsumowaniu niedzili tuż po godzinie 21.
W ubiegłych latach Polacy byli oburzeni faktem, że pracownicy TVP zamazywali serduszka WOŚP swoim rozmówcom. Było tak m.in. w "Wiadomościach" transmitowanych podczas 28. Finału WOŚP.
W tym roku telewizja publiczna wspomniała w "Wiadomościach" o tym, że w niedzielę odbywał się 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Inicjatywie Jurka Owsiaka i hojności Polaków poświęcono dokładnie 12 sekund.
Powiązane tematy:
Po godzinie 20. na koncie WOŚP jest już ponad 100 mln złotych!
W całej Polsce trwają świetlne pokazy. O godzinie 20. rozbłysło "Światełko do nieba".
Gdańska policja szuka złodziei, którzy ukradli puszkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Puszka stała przy kasie w jednym ze sklepów. Datki wrzucali klienci. Funkcjonariusze opublikowali wizerunki złodziei.
Powiązane tematy:
Już za kilka chwil kulminacyjny punkt dzisiejszego finału. O godzinie 20. w całej Polsce rozbłyśnie "Światełko do nieba". ZOBACZCIE TO NA ŻYWO!
- Na początku działaliśmy na ratunek, gdy zepsuł się sprzęt. Od wielu finałów wytyczamy sobie dokładne kierunki - przyznała na antenie TVN24 żona Owsiaka, dyrektor ds. medycznych WOŚP.
- Polacy chcą pomagać, mają dużo empatii w sobie - mówiła w rozmowie z TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, dyrektor do spraw medycznych WOŚP, a prywatnie żona Jurka Owsiaka. - Jest przy tym dużo zabawy, jest wesoło. Widzimy pięknie radosnych ludzi, chciałabym, żeby na codzień było tak na ulicach - dodała.
Na koncie WOŚP jest już 85 366 124 złotych!
- To taki dzień, który nas powinien łączyć. Ale jak wiemy, są tacy, którzy tego nie lubią. Ja nie mogę się nadziwić. Niech też stworzą coś dobrego, nie ma problemu, a nie chcą zniszczyć to, co zostało stworzone. Tego nie da się zniszczyć. Tu jest za dużo serc, za dużo energii, za dużo miłości. Miłości nie da się zniszczyć - mówiła w rozmowie z Wirtualną Polską Monika Olejnik, pytana o to, dlaczego wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Dziennikarka przekazała na licytację wyjątkowy wianek w barwach Ukrainy.
Powiązane tematy:
Źródło: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, PAP