Zaskakujące słowa Prigożyna o sile ukraińskiej armii

Zamiast zdemilitaryzować, zmilitaryzowaliśmy Ukrainę - mówi w najnowszym wywiadzie Jewgienij Prigożyn, szef najemniczej grupy Wagnera. I dodaje, że przez wojnę ukraińska armia stała się w tej chwili jedną z najsilniejszych na świecie.

Zmilitaryzowaliśmy Ukrainę - przyznaje Jewgienij Prigożyn
Zmilitaryzowaliśmy Ukrainę - przyznaje Jewgienij Prigożyn
Źródło zdjęć: © East News | AP Photo, Libkos

24.05.2023 | aktual.: 24.05.2023 15:19

Szef grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn udzielił wywiadu prorosyjskiemu blogerowi Konstantinowi Dołgowowi. Wypowiedział się w nim na temat celów "specjalnej operacji wojskowej", jakim była m.in. "demilitaryzacja" Ukrainy.

- Jeśli na początku operacji specjalnej mieli 500 czołgów, to teraz mają 5 tysięcy. Jeśli mieli 20 tysięcy bojowników umiejących walczyć, to teraz mają ich 400 tysięcy. Jak to "zdemilitaryzowaliśmy"? Stało się odwrotnie - zmilitaryzowaliśmy Ukrainę - powiedział Prigożyn, którego cytuje agencja informacyjna Unian.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Myślę, że Ukraińcy są dziś jedną z najsilniejszych armii - dodaje Prigożyn. - Mają wysoki poziom organizacji, wysoki poziom wyszkolenia, wysoki poziom inteligencji, mają różne uzbrojenie, a ponadto z równym powodzeniem pracują na dowolnych systemach, sowieckich, NATO-wskich - wylicza szef grupy Wagnera, którego cytuje BBC.

W niedzielę szef najemniczej rosyjskiej grupy Wagnera ogłosił przejęcie pełnej kontroli nad ukraińskim Bachmutem. Według jego zapowiedzi oddziały wagnerowców mają się wycofać z miasta 25 maja. Potem kontrolę nad nim mają przejąć oddziały podlegające rosyjskiemu Ministerstwo Obrony.

Czytaj także:

Źródło: Unian, BBC

Źródło artykułu:WP Wiadomości
grupa wagnerajewgienij prigożynrosja
Wybrane dla Ciebie