Walczą o życie Rosjan. "Putin wysyła ich na rzeź"

Rosjanie walczący po stronie Ukrainy weszli w ostatnich dniach do obwodu biełgorodzkiego, wywołując wiele zamieszania. - Zależy mi, by reżim upadł, zbrodniarze wojenni odpowiedzieli za swoje czyny, a rosyjskie państwo oraz społeczeństwo się zdemokratyzowały - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" jeden z członków Legionu "Wolność Rosji".

Żołnierze legionu "Wolność Rosji"Żołnierze legionu "Wolność Rosji"
Źródło zdjęć: © Telegram | Legion "Wolność Rosji"
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

W poniedziałek media obiegła informacja o wejściu oddziałów z Ukrainy do rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego. Okazało się, że żołnierze Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego oraz Legionu "Wolność Rosji" bez większego problemu "wtargnęli" do Rosji, a następnie "wyzwolili" niektóre z osad.

Według ekspertów, zamieszanie mogło mieć na celu zmuszenie Rosji do przerzucenia żołnierzy z Ukrainy.

- Rosja ma za mało sił, żeby walczyć na całej długości frontu. Tak samo Ukraina nie ma tylu sił, żeby obstawić wszystkie kierunki. Walki skupiły się na obszarze okupowanym przez Rosję, ale żeby zmusić Rosję do rozproszenia swoich sił i narzucić sposób walki Ukraińcy wykonują uderzenia na różnych kierunkach - różnymi siłami i zadaniami tych sił, czy to w wymiarze taktycznym, czy operacyjnym. Do tego służy właśnie taki wypad jednostek "specjalnych" - mówił w rozmowie z Wirtualną Polską ppłk rez. Maciej Korowaj.

Rosyjski resort obrony przekonywał, że wszyscy "sabotażyści" zostali zlikwidowani. Zarówno legion "Wolność Rosji", jak i Rosyjski Korpus Ochotniczy temu jednak zaprzeczają i przekonują, że to prowokacja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chaos w Biełgorodzie. Kim są zdrajcy Putina?

Legioniści zapowiadają, że to początek

Obywatele Rosji walczący po stronie Ukrainy nie ukrywają, że ich celem jest walka z obecną władzą w Moskwie. - Rozpoczęła się specjalna operacja wojskowa - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Aleksiej Baranowski, przedstawiciel kijowskiego Centrum politycznego rosyjskiej opozycji zbrojnej, w skład której wchodzi Legion "Wolność Rosji".

Przekonuje, że "planem maksimum" jest "wyzwolenie" Biełgorodu oraz "pochód wyzwoleńczy na Moskwę". - Nic się nie zmieni, dopóki nie wyrzucimy Putina z Kremla - mówi.

Na uwagę, że dopiero udało im się zająć wioskę w okolicy Biełgorodu, Baranowski zaznacza, że to "dopiero początek". - Armia Putina upada, a niedługo nie pozostanie z niej nic. W Rosji pozostaną policją i funkcjonariusze FSB. W poniedziałek policjanci w obwodzie biełgorodzkim uciekali jako pierwsi wraz z urzędnikami - mówił.

Przekonywał, że kiedy Ukraińcy wyzwolą Krym "rosyjska armia będzie rozbita i zdemoralizowana" i wówczas pojawi się pole do przejęcia władzy w Rosji.

"Tak, strzelam do Rosjan"

"Gazeta Wyborcza" porozmawiała z Rosjaninem o pseudonimie "Profesor", który wstąpił do legionu "Wolność Rosji" w pierwszych miesiącach jego działalności. - Pełnowymiarowa wojna przeciwko Ukrainie i fakt, że władze mojego kraju zdecydowały się, rzekomo w moim i innych Rosjan imieniu, zabijać Ukraińców, a ich kraj niszczyć, przelały czarę goryczy - mówi.

- Zależy mi, by reżim upadł, zbrodniarze wojenni odpowiedzieli za swoje czyny, a rosyjskie państwo oraz społeczeństwo się zdemokratyzowały - dodaje.

"Profesor" podkreśla, że walczy także o "życie Rosjan", bo Putin wysyła ich na "rzeź". - Tak, strzelam do nich dzisiaj, ale staram się w tych momentach myśleć, że zabijam nie Rosjan, tylko ludzi, którzy bezprawnie wtargnęli na terytorium obcego kraju - mówi "GW".

Czytaj więcej:

Źródło: "Gazeta Wyborcza", "Rzeczpospolita"

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie