"Rób sobie, co chcesz". Iran odrzuca propozycję Trumpa
Prezydent Iranu Masud Pezeszkian stanowczo odrzucił możliwość negocjacji z Donaldem Trumpem, dopóki USA będą grozić jego krajowi. To odpowiedź na zaproszenie do rozmów o porozumieniu nuklearnym.
Co musisz wiedzieć?
- Prezydent Iranu Masud Pezeszkian oświadczył, że nie podejmie negocjacji z Donaldem Trumpem, jeśli USA będą kontynuować groźby wobec Iranu.
- Donald Trump zaprosił ajatollaha Chameneiego do rozmów o porozumieniu nuklearnym, co spotkało się z odmową ze strony Iranu.
- Amerykański minister finansów Scott Bessent zapowiedział dalsze sankcje mające na celu osłabienie irańskiej gospodarki.
- Nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz. Rób sobie, co chcesz - powiedział we wtorek pod adresatem Trumpa prezydent Iranu Masud Pezeszkian, cytowany przez irańskie media państwowe. To stanowisko jest odpowiedzią na zaproszenie do rozmów o porozumieniu nuklearnym, które Donald Trump skierował do ajatollaha Chameneiego.
W ubiegłym tygodniu prezydent USA wysłał list do najwyższego przywódcy Iranu, ajatollaha Alego Chameneiego, zapraszając go do rozmów.
- Napisałem, że mam nadzieję na negocjacje, bo to rozwiązanie będzie korzystniejsze dla Iranu - powiedział Trump w wywiadzie dla Fox Business.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Europa szykuje plan dla Ukrainy? "Mam nadzieję, że to się dzieje"
Równocześnie amerykański minister finansów Scott Bessent zapowiedział kontynuację kampanii maksymalnej presji za pomocą sankcji, aby załamać eksport irańskiej ropy i osłabić walutę Teheranu.
- Doprowadzenie Iranu do ponownego bankructwa będzie początkiem odnowionej polityki sankcji - powiedział Bessent w przemówieniu w Economic Club of New York, podkreślając wpływ sankcji USA na irańskiego riala, który w ciągu ostatnich sześciu miesięcy stracił połowę swojej wartości.
Prezydent Iranu Pezeszkian przyznał, że USA wzmacniają presję ekonomiczną na Iran, a irańskie tankowce napotykają coraz większe trudności w związku z rosnącymi problemami w handlu ropą.
Czytaj także: