Śledztwo ws. ciała porzuconego przed szpitalem przy ul. Szaserów. Nowe fakty
W nocy z wtorku na środę przed szpitalem przy ul. Szaserów nieznani sprawcy porzucili ciało mężczyzny. Śledztwo w tej sprawie prowadzi praska prokuratura.
Jak ustalili reporterzy RMF FM przeprowadzono już sekcję zwłok mężczyzny, którego ciało znaleziono przed szpitalem. Śledczy nie mają wątpliwości - mężczyzna padł ofiarą zabójstwa. Miał ranę kłutą pleców. Śledczy nie chcą jednak ujawniać szczegółów obrażeń.
Prokuratorzy przesłuchali już ponad 20 osób, głównie pochodzących z Kaukazu Północnego. Udało się także odnaleźć pojazdy, które mogą mieć związek z tą sprawą.
Śledczy analizują również zapis kamer monitoringu ze szpitala.
Ciało mężczyzny, prawdopodobnie Gruzina, podrzucili przed szpital nieznani sprawcy w nocy z wtorku na środę. Podjechali autem, wyjęli z niego ciało i porzucili je na chodniku. Potem odjechali z piskiem opon.
Lekarze stwierdzili zgon porzuconego mężczyzny.
Źródło: rmf24.pl