Sąsiedzi skarżyli się na hałas, więc sąd zakazał korzystania z boiska po lekcjach innym osobom niż uczniowie. Miasto zbudowało ekran akustyczny, ale i tak zostało ukarane grzywną za otwarcie boiska. Prezydent Puław we wtorek oznajmił sądowi, że urząd nie zapłaci 5 tys. złotych, bo wyrok jest "bezduszny". Czeka go teraz pięć dni aresztu.