piotr muller

Według doniesień Onetu, w czwartek Najwyższa Izba Kontroli ma złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Mateusza Morawieckiego, Michała Dworczyka i Jacka Sasian. Chodzi o rzekome ustawianie przetargów pod konkretne firmy w okresie pandemii COVID-19 - między innymi handlującą pędzelkami kosmetycznymi. - W pandemii był ekstraordynaryjny sposób zakupów. Kupowało się to, co było dostępne na rynku. (...) Cały świat tak robił. Cały świat był w panice - mówił w programie "Tłit" poseł PiS Piotr Mueller.

W środę Sejm przyjął informację o ewentualnej odpowiedzialności byłego premiera Mateusza Morawieckiego i byłego ministra ds. spraw UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka za utratę 4,7 mld euro zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy. Piotr Mueller nazwał te zarzuty "absurdalnymi". - Tam jest słowo "zaliczka". Te środki trafią do Polski z powrotem. Tylko nie w ramach zaliczki, a w ramach głównej tury. (...) Zrobiono wrażenie, że Polska traci 5 mld. (...) Dlaczego tak się dzieje? Bo przewodnicząca KE von der Leyen, wspólnie z Europejską Partią Ludową i Donaldem Tuskiem, próbowała wpływać na wybory w Polsce - podsumował.

W programie "Tłit" poseł PiS Piotr Mueller zaprzeczał jakoby odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy było sukcesem rządu Donalda Tuska. Stwierdził, że Komisja Europejska wstrzymywała ich wypłatę "ze względów politycznych". - Przewodnicząca odblokowała środki dla Polski bez zmiany w żadnej ustawie. Jak to jest możliwe? (...) Nawet osoby niezainteresowane polityką widzą, że coś tu nie gra - argumentował były rzecznik rządu PiS. - Faktycznie Tusk zasłużył na zaufanie Berlina, zasłużył na zaufanie Ursuli von der Leyen, bo on jest bardzo wygodny do przyjmowania różnych rzeczy w UE. Zasłużył na to na 110 proc. Tuskometr pęka - ironizował Mueller.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina stwierdził, że Wołodymyr Zełenski powinien przeprosić Polaków za Wołyń, co wywołało ostrą reakcję ambasadora Ukrainy w Polsce. Wasyl Zwarycz uznał to za "nieakceptowalne i niefortunne", choć szybko usunął ten wpis. - Mogę tylko powiedzieć, że trwają rozmowy na temat ekshumacji ofiar na terenie Ukrainy i pochówku. Jestem przekonany, że w formie dialogu dojdziemy do porozumienia ze stroną ukraińską - powiedział w programie "Tłit" Wirtualnej Polski rzecznik rządu Piotr Mueller. - To nie jest tak, że ten temat pojawia się teraz przy wpisie ambasadora na Twitterze - dodał. Za chwilę 80. rocznica rzezi wołyńskiej. Czy macie jakieś plany? Czy kwestia wołyńska będzie poruszana teraz w Sejmie? - pytał prowadzący Michał Wróblewski. - Ten temat zawsze jest przedmiotem rozmów i mam wrażenie, że idziemy w satysfakcjonującym kierunku - dodał Mueller.

Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk po raz kolejny zaapelował o zjednoczenie opozycji, przekonując, że jedna lista wyborcza to gwarancja wygranej. - Ja niezwykle kibicuję, aby Donald Tusk całą tę opozycję zjednoczył. Ale całą, żeby nie było wymówek. Od Konfederacji, przez Lewicę, ruch Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe. Calutką - komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski rzecznik rządu Piotr Müller. - Panie Donaldzie Tusku, naprawdę kibicuję, aby taki wielki blok wszystkich partii powstał. Chciałbym tylko zapytać, jaki będzie program tego bloku - kontynuował minister. - Trzymam kciuki, aby taki bezpłciowy blok powstał. Bo tak to się skończy - podsumował.

Cena benzyny sięgnęła na wielu stacjach niemal 8 zł za litr. Czy rząd szykuje kolejne rozwiązania w tej kwestii? - Gdyby nie tarcza antyinflacyjna, faktycznie ta cena wynosiłaby ponad tę kwotę. (...) Nie wykluczam, że perturbacje na terenie Rosji, cały kryzys związany z wojną, będzie niestety doprowadzał do kolejnych wstrząsów cenowych - i na rynku gazu, i na rynku benzyny. Każdy, kto twierdzi, że w jakiś sposób dało się to lepiej zabezpieczyć, niech spojrzy na ceny w innych krajach. One niestety idą wysoko ze względu na gigantyczny kryzys naftowy i gazowy na świecie - mówił w programie "Tłit" WP rzecznik rządu Piotr Müller. - To, co mogę zapewnić, to to, że będziemy szukać rozwiązań fiskalnych, które będą zabezpieczały możliwie daleko idąco kwestie mrożenia cen - dodał.

- Negocjacje w zakresie Krajowego Planu Odbudowy się zakończyły. To już oficjalna informacja. Szefowa KE zakomunikowała frakcjom politycznym, że w najbliższym czasie będzie to zaakceptowane już formalnie przez KE. Później trzeba wypełnić "kamienie milowe", które zostały wynegocjowane. Warunkiem wypłaty tych środków jest więc przyjęcie ustawy, która w tej chwili jest w Sejmie, zasadniczo bez jakichś większych korekt - mówił w programie "Tłit" WP rzecznik rządu Piotr Müller. Jak stwierdził, "wypłata środków to pewnie perspektywa września". - Wcześniej wszystkie projekty dot. KPO normalnie będą uruchamiane w Polsce - przetargi i konkursy na poszczególne działania. Maszyna już rusza - podkreślił. Pytany, w jakiej formie będzie działała Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, odparł: "Zobaczymy, jak wyjdzie z komisji sejmowej ostateczny projekt. Jedno mogę zapewnić, że Izba nie będzie dalej funkcjonowała w tej formie".

- W środę zakończyły się prace zespołów negocjacyjnych ws. Krajowego Planu Odbudowy. Polska i Komisja Europejska doszły do porozumienia ws. "kamieni milowych"; zostały przekazane do finalnej akceptacji przez KE - przekazał w piątek rzecznik rządu Piotr Müller. Jak dodał, w najbliższych kilku, kilkunastu dniach powinno dojść do formalnego zaakceptowania KPO. Co na to szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski? - Słucham z niepokojem tych słów z rządu, bo mam wrażenie, że to jest "mowa-trawa". Napchali się takimi frazesami i opowiadają: będziemy dawali. Co będziecie dawali? Kiedy te pieniądze będą? Pieniądze z Funduszu Odbudowy powinny być w 2021 roku - tak jak w innych państwach UE. Powinny być zainwestowane, zmniejszyłaby się inflacja, zmniejszyłaby się ilość pieniądza na rynku, dzięki temu mielibyśmy dzisiaj więcej pieniędzy, które pozwoliłyby walczyć z inflacją, i na sam koniec płacilibyśmy mniejsze raty. I to jest prawda o tych pieniądzach. Albo one są albo ich nie ma. Póki co ich nie ma, a temu wszystkiemu jest winny pan Ziobro, dlatego zdecydowaliśmy się złożyć wspólnie na opozycji wniosek o odwołanie go z funkcji ministra - komentował w programie "Newsroom" WP. Pytany, czy jest szansa na przegłosowanie wniosku, odparł: "Wierzę w jedną szansę. Jest jeden wspólny wróg, który łączy. Pan Ziobro nie ma estymy i szacunku pana Kukiza. Liczę na to, że głosy tutaj się odwrócą". Czy były rozmowy z Paweł Kukizem na ten temat? - Nie było rozmów. Musi zwyciężyć rozsądek - oznajmił Gawkowski.