Nowy sygnał od Łukaszenki. Chodzi o manewry tuż obok Polski
Co najmniej do 3 kwietnia przedłużone zostały wspólne manewry armii Rosji i Białorusi na poligonach tego drugiego państwa - przekazał niezależny serwis Białoruski Gajun. Ćwiczenia będą kontynuowane we wszystkich regionach, również przy polskiej granicy.
Wspólne ćwiczenia sił zbrojnych Rosji i Białorusi zostały przedłużone co najmniej do 3 kwietnia - przekazał Białoruski Gajun. Grupa monitorująca działania armii Alaksandra Łukaszenki swój raport oparła na analizie harmonogramu ćwiczeń na białoruskich poligonach.
Rosjanie nadal na poligonach całej Białorusi
"25-26 marca będzie dniem wolnym na niektórych poligonach, ale na tych, gdzie skoncentrowane są rosyjskie siły, ćwiczenia będą kontynuowane" - przekazał niezależny serwis z Białorusi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Szturm pilotów Mi-8. Uderzyli z zaskoczenia w kilku miejscach
Białoruski Gajun opublikował mapę z poligonami, na których stacjonują Rosjanie.
Twitter Jak zauważa portal Ukraińska Prawda, decyzja Łukaszenki o przedłużeniu wspólnych ćwiczeń zapada po raz kolejny. W rzeczywistości manewry z udziałem armii Władimira Putina na białoruskich poligonach trwają nieprzerwanie od 29 kwietnia 2022 r.
Czytaj też: Tajemniczy obiekt w Bałtyku. Jest zdjęcie
Zamknięte przejście graniczne. "Pełna jasność"
Polska do odwołania zawiesiła ruch na polsko-białoruskim drogowym przejściu granicznym w Bobrownikach 10 lutego, dwa dni po skazaniu przez białoruski sąd dziennikarza i działacza polskiej mniejszości na Białorusi Andrzeja Poczobuta.
Minister spraw wewnętrznych i administracji na czwartkowej konferencji prasowej podkreślił, że strona białoruska otrzymała bardzo czytelny sygnał. - Strona białoruska ma pełną jasność co do tego. Jeżeli Andrzej Poczobut jutro zostanie zwolniony, pojutrze będzie otwarte przejście w Bobrownikach - stwierdził Mariusz Kamiński.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
