Co dalej z Patriotami? Niemcy rozmawiają z NATO
- Rząd Niemiec podtrzymuje ofertę dostarczenia systemów obrony powietrznej Patriot Polsce. Wysunięta przez Warszawę propozycja przekazania zestawów Patriot Ukrainie jest przedmiotem dyskusji ministrów - poinformowała w piątek rzeczniczka niemieckiego gabinetu Christiane Hoffmann.
25.11.2022 | aktual.: 25.11.2022 22:15
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
W sprawie Patriotów głos ponownie zabrali także przedstawiciele ministerstwa obrony w Berlinie.
- Przekazanie Ukrainie zestawów Patriot musiałoby zostać uzgodnione z partnerami z NATO ze względu na zintegrowaną obronę powietrzną Sojuszu - przekazał rzecznik niemieckiego resortu obrony, cytowany przez portal telewizji ARD.
Niemieckie Patrioty do wzięcia. Co dalej? Trwa przepychanka
We wtorek, 15 listopada, gdy siły rosyjskie przeprowadziły zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, we wsi Przewodów (woj. lubelskie) blisko granicy polsko-ukraińskiej spadła rakieta i doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło dwóch Polaków. Jak później informowały polskie władze, była to najprawdopodobniej rakieta ukraińskiej obrony powietrznej; podkreślono, że wszystko wskazuje na to, że sytuacja ta była wynikiem nieszczęśliwego wypadku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W środę szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że po kolejnych atakach rakietowych Rosji zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane na Ukrainę i rozstawione przy jej zachodniej granicy.
W czwartek minister Lambrecht oświadczyła, że oferowane Polsce zestawy obrony przeciwlotniczej Patriot przeznaczone są do użytku na terytorium NATO. - Te Patrioty są częścią zintegrowanej obrony powietrznej NATO, co oznacza, że mają zostać rozmieszczone na terytorium NATO - powiedziała.
- Z wojskowego punktu widzenia byłoby najlepiej, gdyby zestawy Patriot znajdowały się na terytorium Ukrainy w pewnej odległości od polskiej granicy, ale decyzja w sprawie ich rozmieszczenia należy do strony, która nimi dysponuje, czyli do Niemiec - powiedział w piątek prezydent RP Andrzej Duda.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg skomentował w piątek na konferencji prasowej w Brukseli pomysł polskiego ministra obrony Mariusza Błaszczaka, by rozmieścić niemieckie zestawy "Patriotów" w Ukrainie. - Decyzja leży w gestii państw - oznajmił Stoltenberg.
- Równolegle do tego, zaopatrzyliśmy Ukrainę w znaczące systemy obrony przeciwlotniczej. W tym systemy nowoczesne. Niemcy dostarczyły nowoczesne systemy Ukrainie. Na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w następnym tygodniu będę zachęcał sojuszników do dalszych kroków w tym kierunku. Ale konkretne decyzje dotyczące konkretnych zdolności (przeciwlotniczych) należą do kompetencji narodowych - skonkludował Stoltenberg.