Zamieszanie z Patriotami. Stoltenberg odpowiada na pomysł Błaszczaka
Szef polskiego MON Mariusz Błaszczak proponuje, by przeciwlotnicze baterie Patriot z Niemiec rozmieścić w zachodniej Ukrainie. W piątek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg odniósł się do tego pomysłu. Jego odpowiedź była, delikatnie rzecz ujmując, niejasna.
25.11.2022 | aktual.: 25.11.2022 17:12
W piątek w Brukseli dziennikarz TVN zapytał Jensa Stoltenberga, co sądzi o wysłaniu Patriotów do Ukrainy. Sekretarz generalny NATO odpowiedział wymijająco.
"Z zadowoleniem przyjmuję niemiecką ofertę"
- Z zadowoleniem przyjmuję informację o niemieckiej ofercie wzmocnienia polskiej obrony przeciwlotniczej przez rozmieszczenie wyrzutni rakietowych Patriot po tragicznym incydencie z ostatniego tygodnia, w którym dwie osoby straciły życie - zadeklarował.
- Od kilku lat NATO zwiększało swoją obecność we wschodniej części Sojuszu. Szczególnie zaś po inwazji w lutym wzmocniliśmy naszą obecność, zwiększając liczbę bojowych grup batalionowych, zwiększając liczbę wojska w terenie, ale także wzmacniając możliwości powietrzne i morskie. W tym w sposób znaczący wzmacniając systemy obrony przeciwlotniczej - myśliwce, naziemne systemy obrony przeciwlotniczej, jak Patrioty oraz morskie systemy obrony przeciwlotniczej - wyliczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Niemiecka pomoc odrzucona przez rząd. Szefowa MON o decyzji Polski
Dodatkowo, jak podkreślił Stoltenberg, głównodowodzący Połączonych Sił NATO w Europie generał Christopher Cavoli ma możliwość szybkiego "dalszego wzmocnienia obecności i możliwości obrony przeciwlotniczej we wschodniej części NATO".
"Konkretne decyzje należą do państwa narodowych"
- Równolegle do tego, zaopatrzyliśmy Ukrainę w znaczące systemy obrony przeciwlotniczej. W tym systemy nowoczesne. Niemcy dostarczyły nowoczesne systemy Ukrainie. Na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w następnym tygodniu będę zachęcał sojuszników do dalszych kroków w tym kierunku. Ale konkretne decyzje dotyczące konkretnych zdolności przeciwlotniczych należą do kompetencji narodowych - skonkludował Stoltenberg.
Niemcy odpowiadają Błaszczakowi
Przypomnijmy, że w środę minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wyszedł z propozycją, by oferowane Polsce przez Niemcy zestawy obrony przeciwlotniczej Patriot wysłać do Ukrainy. RFN zaproponowała przekazanie Polsce tych wyrzutni po tym, gdy koło Hrubieszowa spadła rakieta, najprawdopodobniej ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, zabijając dwie osoby. Trwa w tej sprawie śledztwo.
W odpowiedzi na pomysł Błaszczaka, w czwartek, minister obrony RFN Christine Lambrecht stwierdziła: - Te Patrioty są częścią zintegrowanej obrony powietrznej NATO, co oznacza, że mają zostać rozmieszczone na terytorium NATO. Dodała, że jakiekolwiek użycie ich poza terytorium NATO wymagałoby wcześniejszych rozmów z NATO i sojusznikami.
Źródło: PAP