Kinga spod Dąbrowy Tarnowskiej, która odważyła się opowiedzieć o przeżywanym dramacie, nie otrzymała na czas stosownej pomocy. Dziewczynka popełniła samobójstwo. "To nie jest tylko sprawa Kingi, a wszystkich, którzy nie widzą i nie słyszą dziecka" - komentuje Michał Janczura, dziennikarz Radia TOK FM.