Polityczne starcie o koronawirusa. "Odwołajcie konwencję"

Politycy Koalicji Obywatelskiej twierdzą, że państwowe służby ukrywają przypadki zarażenia koronawirusem w Polsce. Partia rządząca pyta, czy ma też "ujawnić prawdę o miejscu zatonięcia Atlantydy i lokalizacji Św. Graala".

Koronawirus w Polsce nie został jeszcze zdiagnozowany. Rząd powołuje się na doniesienia szpitali i sanepidu, bo te nie wskazały dotąd żadnego konkretnego przypadku zachorowania. Minister zdrowia podkreśla, że jest to zapewne kwestią czasu, ale mimo przebadania wielu osób, w kraju koronawirus nie został dotąd u nikogo zdiagnozowany. W te zapewnienia nie wierzą politycy opozycji.

"Minister zdrowia z szefem Kancelarii Premiera zapewniają, że w Polsce nie ma przypadków zakażenia koronawirusem, a 3 godziny później Naczelna Rada Lekarska wzywa premiera do odwołania wszelkich imprez masowych. Chyba już nikt w Polsce nie wierzy temu rządowi" - napisał w sieci Jan Grabiec z Platformy Obywatelskiej. Maciej Wąsik (PiS) zaapelował więc, by jeśli opozycja ma informacje o zarażonych koronawirusem w Polsce, odwołała sobotnią konwencję wyborczą Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. "To będzie test na wiarygodność" - zaznaczył.

Wcześniej głos w sprawie zabierała sama kandydatka KO na prezydenta. "Wzywam premiera Morawieckiego i rząd do ujawnienia prawdy o przypadkach koronawirusa w Polsce" - napisał w sieci Małgorzata Kidawa-Błońska. Podkreślała, że bezpieczeństwo Polek i Polaków jest najważniejsze.

"I jeszcze do ujawnienia prawdy o wizycie Marsjan w Polsce, informacji o miejscu zatonięcia Atlantydy i lokalizacji Św. Graala" - odpowiedział Sławomir Batko, radny Solidarnej Polski. "Nie ma ani jednego potwierdzonego przypadku koronawirusa" - dodał wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Zaznaczał, że rząd na bieżąco przekazuje wszystkie informacje, łącznie z tą, że według wszelkiego prawdopodobieństwa koronawirus wcześniej czy później pojawi się także w Polsce. "Apelujemy o odpowiedzialność i niepodejmowanie prób wywołania paniki" - zaznaczył komentując wpis Kidawy-Błońskiej.

- Koronawirus jest ogromnym zagrożeniem. Nad jego zastopowaniem głowi się cały świat. Polskie służby: zdrowia, mundurowe i sanitarne współdziałają, aby minimalizować zagrożenie dla obywateli - zapewnił w ostatnich dniach premier Mateusz Morawiecki.

Z kolei Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej zaznaczyła, że przypadki koronawirusa potwierdzono już m.in. w Niemczech, Włoszech, Estonii, na Litwie i Białorusi. "Albo mamy system monitorowania do niczego, albo rząd ukrywa przed nami prawdę" - dodała.

- Żadna z badanych w piątek przez Państwowy Zakład Higieny próbek nie jest pozytywna - przekazał w sobotę rano PAP rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Koronawirus rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie. - W najbliższych dniach w polskich kościołach będzie odczytywana informacja Ministra Zdrowia prof. Łukasza Szumowskiego, dotycząca koronawirusa - poinformował rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2 po raz pierwszy pojawiła się w grudniu i bardzo szybko rozprzestrzenia się po wszystkich kontynentach. Do piątku wieczorem potwierdzono śmierć 2867 osób. Zarażonych koronawirusem jest już ponad 83 tys. osób na całym świecie.