Zacznie się już wieczorem. Mamy najnowszą prognozę dla Polski
Najbliższe dni mają przynieść kapryśną pogodę w Polsce. Kłopoty mogą pojawić się już w piątek, gdy z południa Europy nadciągnie niżowy front, przynosząc opady deszczu. Mogą one przekraczać lokalnie 100 mm na metr kwadratowy.
IMGW na piątek zapowiada zachmurzenie umiarkowane i duże. Miejscami mogą pojawić się przelotne opady deszczu, a na południu i wschodzie również lokalne burze. Temperatura maksymalna wyniesie od 19 stopni Celsjusza na północnym zachodzie, przez około 22 stopni w centrum, do 25 stopni na południowym wschodzie.
Trzeba przygotować się na burze. IMGW ostrzega
Rokowania na kolejne dni nie są dobre. Nadchodzą bowiem "punktowe ulewy". Mogą one okazać się tak groźne, jak ostatnia fala burzowa, która dotarła do Bielska-Białej.
- Polska jest w obszarze podwyższonego ciśnienia - przekazała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Agnieszka Prasek. Dodała, że na południu kraju zaznaczy się wpływ płytkiej zatoki niżu, przemieszczającej się pofalowanym frontem atmosferycznym. Oznacza to, że w tym obszarze kraju pojawią się opady deszczu i burze, na które IMGW może wystosować dodatkowe ostrzeżenia.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Prognozy GFS niestety są bezwzględne, do najbliższego piątku przez Polskę wrzucane są cztery niże z silnymi opadami deszczu. Wszystkie będą pochodziły z południa Europy. Wszystkie przynieść mają silne punktowe ulewy. Dlaczego tak się dzieje? Za wszystko odpowiada blokada cyrkulacji" - podaje serwis Meteoprognoza.pl w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zatrzymanie żołnierzy. Wiceszef MON: dowiedziałem się z mediów
Burza przyjdzie znad Czech
Sytuacja pogodowa zacznie się zmieniać w czwartkowy wieczór. Polscy Łowcy Burz podają, że po zachodzie słońca do kraju znad Czech wtargnie bardziej zorganizowana, dynamiczna burza. Ma się ona przemieszczać dość szybko na wschód i północny wschód.
W czasie burz mogą pojawić się intensywne opady deszczu do ok. 15-25 mm, punktowo do ok. 30 mm, a także opady gradu do ok. 2-3 cm. Porywy wiatru osiągną ok. 70-75 km/h, punktowo do ok. 80-85 km/h. A w przypadku superkomórek nawet ponad 85 km/h.
- Suma opadów wyniesie do 35 mm w całym okresie ostrzeżenia, które zostało wydane od godz. 16:00 do 9:00 nad ranem w piątek - poinformowała Prasek z IMGW, przypominając o ostrzeżeniu pierwszego stopnia o burzach, które instytut wystosował do południowo-wschodniej części kraju.
Nie wyklucza się też trąb powietrznych. Najwięcej silnych i trwałych układów burzowych powinno wystąpić w nocy z czwartku na piątek.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak pogoda w piątek?
W piątek zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, przelotnie pojawią się opady deszczu. - Początkowo na południowym wschodzie i południu burze - dodała synoptyczka IMGW.
Temperatury maksymalne wyniosą od 17 stopni na północnym-zachodzie, przez 23 stopnie w centrum. - Najcieplej na południu, tam temperatury od 26 stopni - poinformowała Prasek.
Wiatr będzie umiarkowany, dość silny i porywisty, zachodni. Synoptyczka przekazała, że "porywy wiatru na południowym wschodzie osiągną do 65 km/h".
Czytaj też: Tak mogą zagłosować Polacy. Nowy sondaż
Źródło: meteoprognoza.pl, Skywarn Poland