WAŻNE
TERAZ

Katastrofa Dreamlinera w Indiach. Mamy komentarz Boeinga

Milioner Jerzy Krzanowski nie żyje. Nowe informacje z prokuratury

Krosno nie może otrząsnąć się po informacji o śmierci lokalnego przedsiębiorcy Jerzego Krzanowskiego. - Mam wrażenie, że zaraz wsiądzie do swojego auta i wyjedzie z garażu. Te poszukiwania to jak jakiś koszmarny sen - mówi nam jeden z mieszkańców Krościenka Wyżnego. - Dla nas to był po prostu Jurek - dodaje jego sąsiadka.

Poszukiwany biznesmen został odnaleziony w nocy z czwartku na piątekPoszukiwany biznesmen został odnaleziony w nocy z czwartku na piątek
Źródło zdjęć: © wp | JZ
Joanna Zajchowska
430

- To był dobry człowiek, prosty, uczynny człowiek. Nie wywyższał się nigdy. Jakbym nie wiedziała, czym się zajmuje, to nie pomyślałabym, że miał takie sukcesy w pracy. Dla nas to był po prostu Jurek - mówi Wirtualnej Polsce sąsiadka Jerzego Krzanowskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Strzały w Warszawie. Zatrzymany poszukiwany

- Nie dociera do nas to, co się stało. Zaledwie parę dni temu widziałem, jak jechał na rowerze. Mam wrażenie, że zaraz wsiądzie do swojego auta i wyjedzie z garażu. Te wczorajsze poszukiwania to jak jakiś koszmarny sen. Znaleźli go tylko kilkaset metrów od domu - dodaje jeden z bliższych sąsiadów.

- Stworzył tu miejsca pracy dla prostych ludzi. Nigdy nie odmawiał pomocy. Chyba każdy zna kogoś, kto pracuje w Stylu. Wiele osób dzięki niemu dostało możliwość, żeby wyrwać się z roli na fabrykę. Każdemu dawał szansę - mówią nam kolejni napotkani mieszkańcy Krościenka Wyżnego.

Ruszyło śledztwo

Od wczesnych godzin popołudniowych w czwartek na terenie Krościenka Wyżnego, Łężan i Pustyn trwały poszukiwania o najwyższym priorytecie - bezpośredniego zagrożenia życia. W akcji brały udział lokalne jednostki OSP, policja, grupa GOPR, lokalne grupy poszukiwawcze i psy tropiące. Do działań wykorzystano również drony.

- Postępowanie zostało zarejestrowane jako nieumyślne spowodowanie śmierci. To standardowa procedura, gdy są ujawniane zwłoki - przekazał Wirtualnej Polsce prokurator rejonowy Tomasz Lorenc.

Jak dodał, przed godz. 1 w nocy podczas czynności poszukiwawczych przy użyciu psa tropiącego GOPR-u funkcjonariusze odnaleźli ciało Jerzego Krzanowskiego. Odkryto je na terenie lasu w Krościenku Wyżnym, kilkaset metrów od miejsca zamieszkania. Początkowo służby natknęły się na jego telefon. - Teraz prowadzone są czynności mające na celu wykluczenie udziału ewentualnych osób trzecich - przekazał prokurator. Sekcja zwłok odbędzie się w przyszłym tygodniu.

"Powiedziałem, że chcę otworzyć lokalny portal. Zapytał, czego ci potrzeba?"

- To był nie tylko biznesmen, ale i filantrop. Wraz z firmą wspierał wychowanków domów dziecka na Podkarpaciu. "Ja miałem szczęście, oni nie" - powiedział mi kiedyś na pytanie, dlaczego się tak angażuje - wspomina w rozmowie z WP Adrian Krzanowski z lokalnego portalu Krosno24.

- W 2000 roku opowiadałem mu, że chcę założyć lokalny portal internetowy. Wtedy nikt w to nie wierzył, bo przecież internet był w powijakach. "Coś Ci potrzeba?" - zapytał. Nie miałem śmiałości prosić o cokolwiek, ale na drugi dzień wyposażył mnie w kilka krzesełek biurowych. Służą mi do dzisiaj - dodaje.

Dziennikarz podkreśla, że Jerzy Krzanowski miał "niezwykle silny charakter, stawiał czoła ogromom problemów". To pożar w fabryce, to problemy z walutami, a ostatnio wojna w Ukrainie, w której Nowy Styl miał fabrykę. - Krosno straciło lokalnego patriotę, filantropa, przedsiębiorcę, edukatora ekonomicznego. Wraz z córką wydał dla młodzieży książkę o pieniądzach. To ogromna strata dla całej społeczności lokalnej. Odmienił losy Krosna i okolic. Przecież tu inwestował, dał pracę setkom ludzi, wspierał działania charytatywne, sport, płacił tu podatki - podsumowuje Adrian Krzanowski.

"Był blisko ludzi"

- Jerzy zawsze widział miasto i jego rozwój jako najważniejszą rzecz, był blisko ludzi. Interesował się tym, co się dzieje w mieście, jak idą sprawy związane z inwestycjami. Był biznesmenem, ale lokalne sprawy były dla niego najwyższym priorytetem. Finansował m.in. Wielki Bal Charytatywny, który organizowaliśmy wspólnie dla dzieci z domów dziecka - mówi Wirtualnej Polsce prezydent Krosna Piotr Przytocki.

- Nie unikał wsparcia przedsięwzięć kulturalnych, klubów sportowych. Współtworzył też Podkarpacki Klub Biznesu, który aktualnie zrzesza blisko 300 przedsiębiorców głównie z województwa podkarpackiego - wymienia prezydent.

- Z racji jego obowiązków i moich nie zawsze mieliśmy czas, żeby długo porozmawiać. Czasem wystarczyła tylko wymiana sms-ów. Rozumieliśmy się dobrze. Będzie nam go bardzo brakować - podsumował Piotr Przytocki.

Kim był Jerzy Krzanowski?

Jerzy i Adam Krzanowscy wraz z Henrym i Ronaldem Stern z USA w maju 1992 r. założyli firmę Nowy Styl. Bracia na początku zatrudniali siedem osób i produkowali trzy krzesła. Następnie rozwozili je po Polsce polonezem.

Portal Krosno24 przypomina jak Jerzy Krzanowski mówił o początkach firmy: - Na samym początku wynajęliśmy budynek w Jedliczu od Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska. Pewnego dnia kopaliśmy rów. Było deszczowo i zimno. Przyglądał się temu jeden z mieszkańców. Po roku wrócił do nas i mówi: "Ja wiedziałem, że panowie dojdą do dużych pieniędzy, po tym jak widziałem, z jaką determinacją kopaliście ten rów".

W 1993 roku rozwinęli sprzedaż krzeseł biurowych. Wkrótce przedsiębiorstwo zyskało renomę jednego z najbardziej rozpoznawalnych producentów krzeseł, stając się potentatem na rynku europejskim. Firma jest znana także z realizacji zamówień na mistrzostwa świata w Katarze czy Stadionie Narodowym w Warszawie.

Nowy Styl współpracował z wieloma znanymi markami, jak Toyota, Siemens czy Deloitte. Bracia Krzanowscy wielokrotnie pojawiali się na liście najbogatszych Polaków. Ich wspólny majątek szacowany jest obecnie na ponad 710 mln zł.

W styczniu 2023 roku Jerzy Krzanowski podjął decyzję o przekazaniu wszystkich swoich udziałów w spółce dwóm swoim córkom. W tym samym czasie zrezygnował z funkcji wiceprezesa zarządu Nowego Stylu.

W 2016 roku Jerzy Krzanowski został zatrzymany przez CBA w związku z zarzutem korupcyjnym. Zwolniono go wówczas za poręczeniem majątkowym. Sprawa związana była z budową nowoczesnego zakładu produkcyjnego w Jaśle. Prokuratura umorzyła postępowanie, ale w 2024 roku wznowiła śledztwo. Krzanowski nie przyznawał się do winy.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Zrezygnują z CIC? Zaskakująca deklaracja szefa MON
Zrezygnują z CIC? Zaskakująca deklaracja szefa MON
"Apokaliptyczne" sceny w Gazie. Izrael kontynuuje rzeź
"Apokaliptyczne" sceny w Gazie. Izrael kontynuuje rzeź
Rosja zestrzeliła 260 ukraińskich dronów. Celem zakład elektroniki
Rosja zestrzeliła 260 ukraińskich dronów. Celem zakład elektroniki
Katastrofa lotnicza w Indiach, rezygnacja Michała Probierza, tajne spotkanie Sikorskiego. Co wydarzyło się w czwartek?
Katastrofa lotnicza w Indiach, rezygnacja Michała Probierza, tajne spotkanie Sikorskiego. Co wydarzyło się w czwartek?
Rozpylił w szkole gaz pieprzowy. Chciał się "pochwalić" koledze
Rozpylił w szkole gaz pieprzowy. Chciał się "pochwalić" koledze
Tragiczne skutki zamieci śnieżnej w RPA. Rośnie liczba ofiar
Tragiczne skutki zamieci śnieżnej w RPA. Rośnie liczba ofiar
Szef MON spotka się z Nawrockim? "Jestem gotowy"
Szef MON spotka się z Nawrockim? "Jestem gotowy"
Putin upokorzony. Dyktator wydał rozkazy. Lotniska opustoszały
Putin upokorzony. Dyktator wydał rozkazy. Lotniska opustoszały
Sikorski jedzie na tajne spotkanie do Szwecji
Sikorski jedzie na tajne spotkanie do Szwecji
Zderzył się z szambiarką. Dwie osoby nie żyją
Zderzył się z szambiarką. Dwie osoby nie żyją
Katastrofa samolotu w Indiach. "Wygląda na to, że nikt nie przeżył"
Katastrofa samolotu w Indiach. "Wygląda na to, że nikt nie przeżył"
Katastrofa samolotu w Indiach. Przyczyny, akcja ratunkowa i liczba ofiar. Co warto wiedzieć?
Katastrofa samolotu w Indiach. Przyczyny, akcja ratunkowa i liczba ofiar. Co warto wiedzieć?