Trwa ładowanie...

Stoi murem za Putinem. Wyjechał z Moskwy jako jeden z pierwszych

Dmitrij Miedwiediew zabrał głos ws. próby puczu ze strony szefa grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna. Choć wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej przekonywał, że w obliczu kryzysu Rosjanie powinni w pełni ufać swojemu przywódcy, sam jako jeden z pierwszych opuścił stolicę.

Dmitrij MiedwiediewDmitrij MiedwiediewŹródło: East News
ds4yggf
ds4yggf

Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

"Teraz najważniejsze dla pokonania wroga zewnętrznego i wewnętrznego, który jest głodny rozdarcia naszej Ojczyzny, dla uratowania naszego państwa, jest skupienie się wokół Prezydenta, Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych kraju" - napisał kremlowski polityk na swoim kanale w aplikacji Telegram.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Błyskawiczny atak z powietrza. Piloci Su-25 nagrani w akcji

"Rozłam i zdrada - droga do największej tragedii, powszechnej katastrofy. Nie pozwolimy na to. Wróg zostanie pokonany! Zwycięstwo będzie nasze!" - dodał.

ds4yggf

Miedwiediew uciekł z Moskwy?

Według najnowszych doniesień medialnych Miedwiediew opuścił Moskwę. "Źródło Czeka-OGPU przekazało, że Dmitrij Miedwiediew, jego rodzina i asystenci zostali 'ewakuowani' z regionu moskiewskiego. Wcześniej źródło podało, że helikopter miał lecieć do Wałdaj (obwód nowogrodzki - przyp. red.) z Putinem" - czytamy na kanale Rucriminal.info w aplikacji Telegram.

Jak się okazuje, były prezydent nie jest jedynym - choć jednym z pierwszych - który zdecydował się na ucieczkę. W Moskwie zaobserwowano zwiększony ruch prywatnych odrzutowców należących do oligarchów.

Kryzys w Rosji narasta. Prigożyn ogłosił bunt

Szef grupy Wagnera poinformował w piątek, że oddziały rosyjskiej armii zaatakowały jego najemników. Jewgienij Prigożyn wezwał do buntu i obalenia rosyjskiego ministra obrony. Kremlowscy oficjele bezzwłocznie zareagowali na oświadczenie Prigożyna, a FSB zaapelowało do wagnerowców: "nie popełnijcie nieodwracalnego błędu".

Sytuacja w Rosji jest bardzo napięta, w wielu miejscach panuje chaos. Władimir Putin zapewnił, że wszystkie osoby, które "weszły na drogę szantażu i gróźb terrorystycznych, zostaną ukarane". - Wszelkie wewnętrzne zamieszki są śmiertelnym zagrożeniem dla naszej państwowości jako narodu. Są ciosem dla Rosji, dla naszych ludzi i naszych działań na rzecz ochrony naszej ojczyzny - podkreślił.

ds4yggf

Źródło: Telegram/PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
ds4yggf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
ds4yggf
Więcej tematów