RegionalneWarszawaNietypowe warsztaty dla uchodźczyń. "Chcemy, by były bardziej samodzielne i zaradne"

Nietypowe warsztaty dla uchodźczyń. "Chcemy, by były bardziej samodzielne i zaradne"

Fundacja Inna Przestrzeń organizuje na Targówku praktyczne warsztaty rowerowe dla uchodźczyń. Rozpoczną się od poniedziałku i potrwają przez cały tydzień. - W wielu krajach kobiety w ogóle nie jeżdżą na rowerze - mówi koordynatorka fundacji.

Nietypowe warsztaty dla uchodźczyń. "Chcemy, by były bardziej samodzielne i zaradne"
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Zero Waste Polska

Na facebookowej grupie "Zero Waste" pojawiła się informacja o warsztatach. - Chcemy jak największą grupę uchodźczyń nauczyć bezpiecznego poruszania się rowerem w warunkach drogowych. Potrzebujemy wsparcia od Was w postaci używanych rowerów - miejskich, damskich, ale też mogą być dziecięce, młodzieżowe. Rowery używane, mogą być uszkodzone (naprawimy je) - dzięki temu uchodźczynie z ośrodka będą bardziej mobilne także po zakończeniu warsztatów - czytamy.

W ośrodku dla cudzoziemców na Targówku zamieszkują samotne matki (uchodźczynie) z dziećmi. W ośrodku pracują organizacje pozarządowe wspierające je w odnalezieniu się w nowej rzeczywistości. Efektem rozmów Fundacji Inna Przestrzeń z kobietami na temat ich potrzeb było zorganizowanie kursu z bezpiecznej jazdy na rowerze.

Koordynatorka warsztatów Aleksandra Gulińska tłumaczy, że zajęcia są częścią większego programu, który polega na tym, aby pomóc uchodźcom w swobodnym funkcjonowaniu w Polsce. - Zajęcia rowerowe odbędą się w kilku ośrodkach w kraju, między innymi w ośrodku dla samotnych kobiet z dziećmi na Targówku. Pierwszy cykl zajęć będzie trwał tydzień - mówi WawaLove Aleksandra Gulińska. Zaznacza, że w wielu krajach kobiety w ogóle nie jeżdżą na rowerze. - Będzie to więc nauka od podstaw. Na pewno jednak zwiększy to mobilność uchodźców, a trzeba pamiętać, że niektóre ośrodki położone są w małych miejscowościach lub wręcz w lesie i nawet gdyby uchodźcy chcieliby np. chodzić na kurs zawodowy, czy szukać pracy to często nie mają, jak dotrzeć do miasta - wyjaśnia koordynatorka Fundacji Inna Przestrzeń. Dodaje, że w Warszawie uchodźcy mogliby korzystać z komunikacji miejskiej, ale często nie mają na to pieniędzy.

Zobacz także: Ryszard Czarnecki broni Patryka Jakiego

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)