znęcanie się nad zwierzętami

W woj. śląskim 39-latka przywiązała swoją suczkę do płotu i pozostawiła bez jedzenia oraz wody. Zwierzę nie przeżyło. Kobieta usłyszała zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, grozi jej do 5 lat więzienia.

W Opolu 28-latek odkręcił gaz w mieszkaniu i zabił dwa psy. Mężczyzna groził też śmiercią byłej partnerce. Policja zatrzymała go, a sąd zdecydował o areszcie.

W gminie Raciąż doszło do brutalnego ataku na amstaffa. 67-letni mężczyzna kilkakrotnie ranił zwierzę siekierą, co doprowadziło do uśpienia psa. Wcześniej mężczyzna groził właścicielce amstaffa, że będzie woził siekierę i zabije psa.

22-latka z województwa łódzkiego odpowie za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad dwoma psami. Kobieta zamknęła zwierzęta w mieszkaniu i wyjechała. Wygłodzonego szczeniaka udało się uratować, suczka zmarła z wycieńczenia.

Policja w Nowej Słupi otrzymała zgłoszenie o podejrzanym zachowaniu na jednej z posesji. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze odkryli świeżo kopaną ziemię, pod którą znajdowały się zwłoki psa z ranami w okolicy serca.

Prokuratura oskarżyła funkcjonariusza Straży Granicznej o umyślne przejechanie psa przy granicy z Białorusią. Nagrania z monitoringu i inne dowody wskazują na celowe działanie. Funkcjonariusz nie przyznaje się do winy.

W poniedziałek Sąd Rejonowy w Zawierciu skazał Kamila Stanka, byłego właściciela pumy Nubii, na rok więzienia w zawieszeniu. Mężczyzna został oskarżony m.in. o znęcanie się nad zwierzęciem oraz odmowę przekazania go do ogrodu zoologicznego. Po ogłoszeniu wyroku zapowiedział złożenie apelacji.

Do szokującego zdarzenia doszło na jednej z myjni samochodowych w Makowie Mazowieckim. Jak informuje lokalny portal infoprzasnysz.com, dwóch mężczyzn przyjechało bryczką i podjęło próbę umycia konia przy użyciu myjki ciśnieniowej.

W ubiegłą środę zielonogórski sąd nie aresztował 33-latka zatrzymanego za śmiertelne skatowanie pieska Lusi w Niwiskach. Zdaniem sądu, nie było podstaw do zastosowania aresztu. Prokuratura zaskarży decyzję sądu ponownie domagając się aresztu dla sadysty.

22-latek z Łodzi usłyszał zarzuty zabójstwa psa i drastycznego znęcania się nad zwierzęciem. Skala okrucieństwa tej zbrodni była tak duża, że sąd zdecydował o umieszczeniu podejrzanego areszcie.

Policjanci poszukują sprawcy bestialskiego uśmiercenia kota. Martwe zwierzę znaleziono w miejscowości Prabuty w woj. pomorskim.

Policjanci z warszawskiego Targówka zatrzymali mężczyznę, który wyrzucił psa przez okno, doprowadzając do śmierci zwierzęcia. Jak się okazało, w mieszkaniu 42-latka był również kot, którego ten zamknął w nagrzanym piekarniku. Ocalałe zwierzę trafiło do schroniska.

Tajscy śledczy postawili zarzuty właścicielce młodego lwa, którego znajomy kobiety zabrał na przejażdżkę po mieście luksusowym bentley'em. Nagranie lotem błyskawicy rozeszło się po internecie.

Obywatel Włoch odławiał objęte ścisłą ochroną ptaki, a następnie przetrzymywał je w brudnych i ciasnych klatkach. Pomorscy policjanci zabezpieczyli w pseudohodowli pod Puckiem prawie pół tysiąca zwierząt.

14-letni chłopiec odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem. Nastolatek wrzucał małego kotka do studzienki kanalizacyjnej, po czym rzucał w niego cegłami. Na szczęście, zwierzę zostało uratowane przez strażaków. Teraz o przyszłości chłopca zadecyduje sąd rodzinny.

Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego w woj. lubuskim zatrzymali mężczyznę, który wyrzucił psa przez okno. Funkcjonariuszom tłumaczył, że zdenerwował się szczekaniem zwierzęcia.

Policjanci z Ostrołęki zatrzymali 59-latka, który włożył kota do worka i zaczął go kopać. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i wkrótce za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Do przerażających praktyk doszło w jednym z gospodarstw w Parczewie (województwo lubelskie). 39-letni rolnik znęcał się nad bydłem. Policja zatrzymała już mężczyznę i postawiła mu zarzuty.

25 grudnia 2021 roku w miejskiej bożonarodzeniowej szopce ustawionej w Łęczycy padł jeden z królików. Śledczy, prowadzący postępowanie ws. znęcania się nad zwierzętami, zlecili sekcję jego zwłok. Okazało się, że przyczyną śmierci był wylew krwi do mózgoczaszki. O sprawie pisze tvn24.pl

Były senator Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Bonkowski stanął w poniedziałek przed Sądem Rejonowym w Kościerzynie. Prokuratura oskarża go o znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. W kwietniu do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak Bonkowski ciągnie zwierzę przywiązane sznurem do samochodu.