Włoch więził polskie ptaki. Policja pokazuje nagranie
Obywatel Włoch odławiał objęte ścisłą ochroną ptaki, a następnie przetrzymywał je w brudnych i ciasnych klatkach. Pomorscy policjanci zabezpieczyli w pseudohodowli pod Puckiem prawie pół tysiąca zwierząt.
04.12.2023 13:35
- Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku uzyskali informacje o mężczyźnie, który pod pretekstem prowadzenia legalnej hodowli dokonywał odłowu ze środowiska naturalnego gatunków ptaków objętych ścisłą ochroną, a następnie nakładał im obrączki hodowlane - informuje biuro prasowe Pomorskiej Policji.
Funkcjonariusze pracowali nad sprawą od maja tego roku pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pucku. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie 54-letniego obywatela Włoch. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny oraz hodowli, na terenie powiatu puckiego, ujawniono i zabezpieczono dokumentację, sieci ornitologiczne, na które trzeba mieć zezwolenia, instalację głośnikową do nawoływania ptaków oraz narzędzia służące do ich odłowu.
Prawie pół tysiąca chronionych ptaków w niewoli
Zwierzęta były przetrzymywane w fatalnych warunkach - brudnych i ciasnych klatkach i boksach. Podczas oględzin policjanci ujawnili dwie woliery, z których jedna przypominała pomieszczenie gospodarcze. - Znajdowało się w nim 5 małych boksów, w których właściciel hodowli przetrzymywał łącznie 445 ptaków objętych ścisłą ochroną gatunkową oraz kilkanaście pojedynczych klatek, gdzie również ujawniono okazy chronione - wyliczają mundurowi, którzy nagranie z przeszukania pseudohodowli Włocha udostępnili w mediach społecznościowych oraz na policyjnej stronie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W policyjnej operacji brali udział specjaliści ze Stacji Badania Wędrówek Ptaków, Uniwersytetu Gdańskiego, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Ochrony Ptaków oraz przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i Powiatowego Inspektora Weterynarii w Pucku.
Z uwagi na złą kondycję części ptaków, rażące warunki sanitarne oraz wątpliwe pochodzenie hodowlane inwentarza prokurator podjął decyzję o zabezpieczeniu 60 śpiewaków, 5 czeczotek, 21 kosów, 114 kwiczołów i 256 droździków, które dzięki pomocy Specjalistycznej Jednostki Ratowniczej ECO zostały przewiezione i umieszczone w Pomorskim Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Ostoja. - Po obserwacji ptaki, które do tej pory skazane były na życie w niewoli, najprawdopodobniej zostaną wypuszczone na wolność - wskazują policjanci.
54-letni ob. Włoch usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami oraz wchodzenia w posiadanie wbrew ustawie o ochronie zwierząt ptaków objętych ochroną gatunkową. Mężczyźnie grozi 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Pomorska Policja