Brutalnie zabił psa. Prokuratura bezlitosna dla 22-latka z Łodzi

22-latek z Łodzi usłyszał zarzuty zabójstwa psa i drastycznego znęcania się nad zwierzęciem. Skala okrucieństwa tej zbrodni była tak duża, że sąd zdecydował o umieszczeniu podejrzanego areszcie.

Policjanci na miejscu zbrodni - zdjęcie ilustracyjnePolicjanci. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | �ukasz G�gulski
oprac.  PC

2 października policjanci z Łodzi otrzymali zgłoszenie do interwencji domowej. Sąsiedzi skarżyli się, że z mieszkania zajmowanego przez 22-latka i jego partnerkę dochodziły odgłosy ujadania psa. Naprzemiennie słychać było podniesiony męski głos, szczekanie i głośne uderzanie czymś o ścianę.

- Na miejscu, w jednym z pomieszczeń, policjanci ujawnili martwe zwierzę. Na jego głowie znajdowało się widoczne rozcięcie - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Podczas oględzin i sekcji zwłok psa stwierdzono liczne rany zewnętrzne i bardzo rozległe obrażenie wewnętrzne, które doprowadziły do jego śmierci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czarnek o swoim wystąpieniu w kościele. "Proszę nie kłamać, panie Terlikowski"

Śledczy ustalili, że w okresie od września do października 22-latek znęcał się nad zwierzęciem. Znęcanie - jak podkreśla prokurator - miało drastyczną formę.

- Z dokonanych ustaleń wynika, że podejrzany bił zwierzę pięścią w głowę, kopał po ciele oraz ciągnął za smycz podczas spacerów. Ponadto, 2 października kilkukrotnie uderzył psa, a następnie rzucił nim co najmniej dwa razy o ścianę i uderzył o biurko, w wyniku czego doszło do jego śmierci - wylicza prokurator.

Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego 22-latek częściowo przyznał się do przedstawionego mu zarzutu. Potwierdził, że bił psa, przy czym zaprzeczył, by był winny śmierci zwierzęcia. Sąd aresztował go na wniosek prokuratury. Podejrzanemu o zabicie psa i znęcanie się nad nim ze szczególnym okrucieństwem grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Obligatoryjne jest także orzeczenie nawiązki i zakazu posiadania zwierząt.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Antyimigracyjne protesty w Hiszpanii. Napięta sytuacja w mieście
Antyimigracyjne protesty w Hiszpanii. Napięta sytuacja w mieście
Katastrofa na lotnisku Southend. Media piszą o "kuli ognia"
Katastrofa na lotnisku Southend. Media piszą o "kuli ognia"
Próbował przejechać pięć osób. Jest decyzja sądu ws. aresztu
Próbował przejechać pięć osób. Jest decyzja sądu ws. aresztu
Po kilku dniach wielka zmiana. Różnicę widać na mapach
Po kilku dniach wielka zmiana. Różnicę widać na mapach
Tragedia na drodze. Samochód stanął w płomieniach, w środku była kobieta
Tragedia na drodze. Samochód stanął w płomieniach, w środku była kobieta
Kontrowersyjne kazanie na Jasnej Górze. Riposta Sikorskiego
Kontrowersyjne kazanie na Jasnej Górze. Riposta Sikorskiego
Kumoch o kulisach spotkania Dudy z Zełenskim w Wiśle. "Kluczowe decyzje"
Kumoch o kulisach spotkania Dudy z Zełenskim w Wiśle. "Kluczowe decyzje"
Bąkiewicz pokazał nagranie. Ostra reakcja Straży Granicznej
Bąkiewicz pokazał nagranie. Ostra reakcja Straży Granicznej
Funkcjonariusze celno-skarbowi podejrzani o napaść na policjanta we Wrocławiu
Funkcjonariusze celno-skarbowi podejrzani o napaść na policjanta we Wrocławiu
Tłumy polityków PiS u Rydzyka. Kaczyński w liście już o wyborach
Tłumy polityków PiS u Rydzyka. Kaczyński w liście już o wyborach
Papież zwrócił się do Polaków. Wymienił polskie miasto
Papież zwrócił się do Polaków. Wymienił polskie miasto
Ujawniają dostawy z Korei Północnej do Rosji
Ujawniają dostawy z Korei Północnej do Rosji