ułaskawienie(strona 2/10)

Andrzej Duda ułaskawił we wtorek Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jeszcze tego samego dnia politycy PiS opuścili więzienie. Były szef MSWiA prosto z zakładu penitencjarnego udał się pod kościół, w którym odprawiano mszę w jego intencji.

Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że w ciągu najbliższych dni pojawi się projekt dotyczący zmian konstytucji, a konkretnie funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. - Bez zmiany konstytucji nie da się zreformować TK - przyznał wicepremier.

- Zamknął się pewien etap spektaklu, który nazywa się upadek autorytetu głowy państwa - powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski we wtorek w TVN24. Dodał, że prezydent Andrzej Duda "ośmieszył siebie, ośmieszył swój urząd".

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik we wtorek wieczorem opuścili zakłady karne. Wypuszczenie polityków Prawa i Sprawiedliwości na wolność wywołało poruszenie w sieci. "Wygrało prawo i sprawiedliwość! A bezprawie koalicji 13 grudnia zostanie rozliczone" - grzmi poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski.

Maciej Wąsik opuścił zakład karny w Przytułach Starych. Polityk został we wtorek ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę. Pytany, czy ma zamiar pojawić się w Sejmie, odparł: "To mój obowiązek".

Andrzej Duda zdecydował o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. - Jest w tym jednak coś ważniejszego. To istotny przełom świadomościowy - mówi Wirtualnej Polsce prof. dr hab. Robert Alberski. Zdaniem politologa ludzie zobaczyli, że nawet osoby pełniące wysokie stanowiska mogą zostać skazane i nie unikną odpowiedzialności.

- Procedura została dopełniona. Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są ułaskawieni. Potwierdzam to z całą mocą - oświadczył we wtorek prezydent Andrzej Duda. Minister Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta wyjaśniła dokładnie, czego dotyczy prezydenckie postanowienie.

Marcin Mastalerek dopiero co błysnął bon motem, że "prezydent Andrzej Duda przeszedł grę" w politykę. Sprawa wokół ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika pokazuje jednak, że pierwszy gracz RP przegrywa cały czas na tym samym etapie i nadal jest zaskoczony napisem "game over".

We wtorek po południu prezydent Andrzej Duda ogłosił, że ułaskawił Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. "Marszałek Hołownia ma teraz obowiązek umożliwić naszym posłom wykonywanie mandatów" - czytamy we wpisie Mariusza Błaszczaka na platformie X. Wtórowali mu inni politycy PiS.

We wtorek Andrzej Duda przekazał, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik "są ułaskawieni". Przy tej okazji prezydent wyraził swoje niezadowolenie z faktu, że minister sprawiedliwości Adam Bodnar nie zdecydował się zawiesić odbywanie kary przez obu ministrów rządu PiS na czas procedowania postępowania ułaskawieniowego. - Ubolewam, że Adama Bodnara nie było stać na ten ludzki gest - oświadczył.

Prezydent Andrzej Duda podjął we wtorek decyzję o ułaskawieniu byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. - Postanowienie ws. prawa łaski zostało wydane. Apeluję o natychmiastowe zwolnienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z zakładu karnego - stwierdził prezydent. W sieci pojawiła się lawina komentarzy.

We wtorek minister sprawiedliwości Adama Bodnar przekazał do prezydenta Andrzeja Dudy akta związane z postępowaniem ułaskawieniowym wobec Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Kancelaria Prezydenta błyskawicznie zapowiedziała na 17.30 oświadczenie Andrzeja Dudy.

Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar zabrał głos po ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika przez Andrzeja Dudę. Zapytany, czy politycy PiS odzyskają mandaty poselskie, odparł, że "zostały one bezpowrotnie utracone".

Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny przekazał akta sądowe związane z postępowaniem ułaskawieniowym wobec Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Do akt załączono wniosek o nieskorzystanie z prawa łaski. W sieci pojawiły się pierwsze komentarze dotyczące tej sprawy. "Koniec marudzenia i zwalania winy na Adama Bodnara. Panie Prezydencie, uwalnia Pan kolegów czy nie?" - napisała posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska.

Zwolennicy skazanych polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika planują zmienić formę protestu. Zamierzają pikietować przed domem i przed biurem ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. To na nim chcą skupić swój gniew za zwlekanie w sprawie ułaskawienia więźniów.

Po tym, jak prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla "Super Expressu" zapowiedział ponowne ułaskawienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, wśród jego współpracowników w Pałacu Prezydenckim zapanowała konsternacja. – Zrobił się bałagan i zapanował chaos – mówią nasze źródła z otoczenia głowy państwa.

Syn Mariusza Kamińskiego zabrał głos ws. stanu zdrowia skazanego polityka PiS. - Ojciec prowadzi w tym momencie wykańczający protest głodowy. (...) Jest to dla nas traumatyczne przeżycie - powiedział.

Profesor Marcin Matczak postuluje zwolnienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z więzienia. "To ma być gest wobec milczącej większości, która potrzebuje zmiany stylu władzy" - przekonuje. Jego wpis w portalu X wywołał ogromną burzę w sieci. "Brak dziś podstaw do zwolnienia Kamińskiego i Wąsika" - komentuje dr Mikołaj Matecki z UJ.

- Chciałbym, żeby to zostało przerwane. Jeżeli może to zostać przerwane tylko i wyłącznie przez to, że ja ich ponownie po prostu ułaskawię, żeby po prostu ich ratować, to to zrobię - deklaruje w wywiadzie dla "Super Expressu" Andrzej Duda. Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek precyzował już w niedzielę, że decyzja o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika zapadnie "niezwłocznie po otrzymaniu opinii prokuratora generalnego".